Żadnych grzeszków hehe
Na obiad pyszności :) zupka krem z selera naciowego z razowym chlebkiem.
No właśnie i znów okazuje się jak dzieci potrafią zaskakiwać.
Młodsza córcia poza rosołkiem nie lubi żadnych zup a tym bardziej przecierowych. Z zupy jarzynowej wyjada tylko zielony groszek i wypija zupę :)
Biorąc to wszystko pod uwagę doszłam do wniosku że zrobię tą zupkę dla siebie i męża a dziewczynkom ugotuję coś innego.
Jakież było moje zdziwienie kiedy na moją prośbę żeby mała spróbowała zupy po chwili zniknęło pół porcji z talerza :)
Krok po kroku zaczynam całą rodzinę przestawiać na zdrowe odżywianie :) i mam nadzieję że to mi się uda (oczywiście małymi kroczkami ;) )
Buziaczki dla Was :*
zyfika
31 stycznia 2014, 13:53Dzieci lubią zupy kremy bo są gładziutkie i nie pływają w nich warzywa.Z selera naciowego jeszcze nie robiłam.Seler naciowy wybitnie odchudza więc trafiłaś w sedno.A zdrowe odżywianie całej rodzinie wyjdzie tylko na zdrowie.Pozdrawiam!