Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 4 aktywnosc w każdych warunkach i o każdej
porze :)


Dzień dobry :) 
 
Kilka tygodni temu, w pewną niedziele wybrałam się z moim facetem do zacnej żabki bo pustką ziało w lodówce. Droga nie jest długa,  ale trzeba pokonać bardzo długie przez co irytujące światła. Stojąc i czekając na zbawienne zielone światło, powiedziałam do swojego faceta: " może na czerwonych światłach będziemy robić przysiady? Mój ukochany zamiast mnie zbesztać, że ludzie będą się dziwnie patrzeć, to on odpowiedział:" ok :) tylko ja chce robić pompki" :D  od tego dnia, gdy tylko mamy okazję i możliwości wykonujemy nasze ćwiczenia :) a nawet je zmieniamy na: szybki bieg w miejscu,  pajacyki czy rozciąganie :D 
Miny innych ludzi bezcenne :)

Śniadanie:         twaróg ze szczypiorem i rzodkiewką + kromka pumpernikla
II śniadanie:      babeczka mini (koleżanka z pracy miała urodziny) + orzechy laskowe
Obiad:               makaron ze szpinakiem i suszonymi pomidorami
Przekąska:        mini porcja warzyw z parowaru (zostało z wczoraj :P )
Kolacja:            2x duży pomidor

Aktywność: - Ewa Chodakowska- Turbo spalanie;
                    - 20 minut Zumby na nintendo wii
Pielęgnacja:  brzuch + uda - eveline
                      reszta- masło do ciała FM- wanilia


  • baniacz

    baniacz

    24 października 2013, 12:43

    ha ha :D ale podejście do życia fajne po tym co przeczytałam myślę że jesteście swoim uzupełnieniem. Takich ludzi się lubi :) Pozdrawiam