Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
podsumowanie 4 dnia ;D


A więc..zjadlam tylko marchewke od mojego nieszczęsnego obiadu   Wypilam tradycyjnie 3 herbatki czerwone... hmmmm no i pobiegalam jak zwykleee..

od jutraa juz będzie lepiej bo ide do szkoly i bede juz regularnie jeść 5-6 razy dziennie  i wypilam 1.5 litra wody  

Jutro jade do miasta więc kupie ciemny chleb....hmmmmm  i cytryne bo chce pic te szklanke wody naczczo rano bo u mnie w domu brak.....

stwierdzilam ze chyba zwaze sie dopiero po 2 tygodniach mojej diety...ponieważ podalam 70 kilo mojej masy ale do konca nie wiem bo nie mam wagi jak sie zwazyc bo padly mi bateriee a wachala sie miedzy 70 a 71 ..wogole ta waga jest jakas nienormalna... więc może za 2 tygodnie bedzie  niespodzianka i pokażę poniżęj 70 kilo...  

pewnie będe znowu glodna pod wieczór ale za to moje smazone mięsko i ser żółty  nawet plasterka pomidora nie zjem... 

A OD JUTRA  BEDE WSTAWAC O GODZINIE 5.30 I BEDE SOBIE ROBIC CODZIENNIE OWSIANKE NA DOBRY PORANEK:  

miłej nocki vitalki ;******* kocham was:)
                                    



                                                 


  • Kiwi.

    Kiwi.

    8 maja 2011, 21:26

    będziesz mieć pyszne śniadania ;D

  • etruska

    etruska

    8 maja 2011, 20:53

    oj tak polecam owsiankę :) za 2 tygodnie na pewno to już będzie z 68 kg ! :)

  • cup.cake

    cup.cake

    8 maja 2011, 20:46

    Pewnie, że mniej pokaże! Idź dzisiaj wcześniej spać, skoro owsiankę rano planujesz robić i chcesz wcześniej wstać.. :* :)

  • prosiaczek77

    prosiaczek77

    8 maja 2011, 20:25

    brawo za bieganie, dobrze, ze dostarczasz organizmowi duzo plynow :) a owsianka jest świetnym pomyslem na rozpoczecie dnia :)