Witam ciepło,
Weekend minął i jakoś mi tak smutno...w ogóle nie czuję moich urodzin ani tego że niedługo święta... jest dużo problemów i dużo pracy. I na nic nie mamy czasu.
Tak chciałabym chociaż już ubrać choinkę, żeby poczuć choć trochę te Święta....
Dzisiaj na Zumbę nie pójdę- jutro mamy w pracy prezentacje z tego co się zrobiło przez cały rok połączoną z kolacją Świąteczną i muszę odnaleźć starą spódnicę która mi się zawieruszyła :/ a potem będę powtarzać prezentację.
Dzisiaj to tyle. Mało optymistycznie. Mam nadzieję, że u Was lepiej
Buziakos