Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Słoneczny dzień w spódnicy


Hej Piękne, 


Tak dzisiaj słonecznie, że zdecydowałam się na mini (do kolan  - ud nie pokazuję). 

Do tego buciki na koturnie i moje kochanie nie mógł oderwać oczu... Chciałabym mieć talię! Ale jej nie mam, więc muszę zacząć nad tym pracować. 



Po wczorajszych ćwiczeniach tak strasznie mnie bolą plecy i ramiona... strasznie się przez to nie wyspałam. No i rano nie wstałam biegać z moim Kochaniem. Tzn obudziłam się. Ale byłam taka połamana, że nie podniosłam się. Ale jest postęp. Wstałam przed 8 ;) 



Miłego weekendu.

Buziaki

Waga poranna 59.4 kg - dzisiaj przyjdzie @