Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
odkurzacz mi się włączył..


na dzień dobry a6w - nie wieże, że się zmusiłam

śniadanie obfite: kanapka: z dwóch kromek pumpernikiela, plaser szynki, plaster sera, keczup i szpinak
jogurt gratka mały truskawkowy ;/
4/5 kostek czekolady gorzkiej (bo ma mały ig)

takie wielkie śniadanie aaaaaa - resztę dnia muszę spędzić bez jedzenia.

jabłko, banan, ostatnia kostka czekolady 90%

dwie chochle krupniku
pomidor z serkiem wiekskim + plaser szynki i sera zółtego 

kakao 

  • angelisia69

    angelisia69

    15 stycznia 2015, 17:01

    Ze co???To jest wielkie sniadanie?

    • fiszki

      fiszki

      15 stycznia 2015, 20:10

      a nie?