Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Drobne grzeszki, ale zawartość tłuszczu
zmniejszona o 9%!


Hej!
Po drodze były drobne grzeszki, ale waga wskazała w końcu 73,1kg, to dla mnie na prawdę duży sukces.
Teraz czas na dalsze odchudzanie i modelowanie sylwetki, niestety na razie koniec z basenem, przeziębiłam się, a muszę jak najszybciej wyzdrowieć. 

Najmniejszy spadek cm widzę na łydkach? Dlaczego? Mam strasznie duże i masywne łydki, muszę coś zrobić aby je wysmuklić. 

Zostały dwa tygodnie do końca drugiego celu. Dwa tygodnie i na początku mojej wagi ma się pojawić 6. Choćby to było 69,9 kg to dokonam tego i będę z siebie dumna. 

Mama kupiła spodnie :d Nowe, z metką w szmaciaku ;p Levisy za całe... 15 zł ;)
jestem z nich dumna, a oto dlaczego, wiem, że to może i okrutne, ale nie zapięła się w nich moja siostra, która zawsze była ode mnie szczuplejsza, a na mnie leżą jak na miarę szyte, a jak mój tyłek w nich fajnie wygląda :)
  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    12 września 2013, 14:20

    Zdrówka życzę :))

  • FIGO-FAGO

    FIGO-FAGO

    12 września 2013, 10:29

    Coś jest z tymi siostrami bo ja też tak mam....nie martw się o łydki ja się mierzę w obwodach i łydki też stoją w miejscu a moje nogi są w ciągłym ruchu jedynie co zauważyłam to że wyrabia mi się spory mięsień ale lepsze to niż gruba sflaczała łyda hehe:-)Tak że jedynie co możesz zrobić to wyrzeżbić!Rower najlepszy!!!

  • Play_Hard_Work_Hard

    Play_Hard_Work_Hard

    12 września 2013, 08:12

    :)

  • MarinaL

    MarinaL

    12 września 2013, 08:11

    To jest okropne ale ja też jak chudnę i staję się szczuplejsza od mojej siostry to mnie duma rozpiera;)

  • Alison

    Alison

    12 września 2013, 08:04

    hej! Brawo! gratuluję spadków. Lewisy dobrze dopasowane i jeszcze extra wyglądająca pupcia to jest coś :D Zdrówka życzę!