Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
50 dzień postanowień nr


Leże i nie wygladam, niewiele robie - owszem, przygotowuje niemrawo coś do roboty, ale zaległości i naprawde nikłe możliwości,jak duzo piję jest lepiej, mniej dusi. Lekki stan podgorączkowy, nikły katar, nie jest źle, ale męcząco i jutro raczej na służbowy bankiet firmowy chyba nie pojde... ;((( niedobrze

A waga na 68, 2 i miło, byłabym dumna gdyby nie to, ze zero zasługi i zero pokus. Nie jem, bo nie mogę, gardło boli i zero chęci. Dziś owszem, zjadłam ziemniaka, kotleciki małe z ryby dwa, a teraz 2 grzanki z serem białym i oliwą paprykową i przyprawami. Chyba jutro nie utyje od tego waga, ale jeśli wyzdrowieję koniecznie trzeba uważać, żeby nie wzrosła. Bo i tak za dużo, 160-68- zła proporcja.  Na razie marzy mi sie 65 bo pamiętam to uczucie sprzed dwu lat - szczuplejsza twarz, lżejsze poczucie siebie, cicha duma - wtedy nie bylo widać, chodziłam w luźnych ciuchach i nagle rodzina odkryła, gdy nieoczekiwanie założyłam coś bliżej ciała. To było zabawne zdziwienie. I moja cicha duma, ale niezależna od ich zdziwienia. 

Moze u mnie to kwestia w ogóle przede wszystkim wlasnie opanowania, nie w sensie tzw. silnej woli nie jedzenia, tylko rozkładania sił, czasu odpoczynku (by nie podjadać słodkim podnosząc sobie siły czy ich złudzenie), ruchu (dla odprężenia - pamiętam, jak ciotka narzekała, gdy cwiczyłam tzw. joge, ze mniej jem),  opanowania nerwów i emocji (mniej przejmowania sie sytuacjami), stopniowego realizowania celów, przez co nie tylko w relacje i emocje siły idą.. Tak tak. więc ide uczyć sie do egzaminu. Dzieki za cierpliwosc

  • diuna84

    diuna84

    22 lutego 2018, 13:08

    ja nie mam teraz apetytu.

    • Florentinaa

      Florentinaa

      22 lutego 2018, 20:11

      ja też, ale dziś postawilili goscie jedzenie hm niezbyt ale jadłam, aż za dużo. Pomyśleć, że normalnie jadłam 3 x tyle.

    • diuna84

      diuna84

      23 lutego 2018, 12:26

      u la la :) smacznego ;)

  • sardynka50

    sardynka50

    19 lutego 2018, 10:14

    Zdrówka życzę i 65 na wadze...Buziaki.

    • Florentinaa

      Florentinaa

      19 lutego 2018, 12:05

      tak rozmarzyłam sie dziś w nocy jak nie mogłam spac z racji częstego wycierania nosa...

    • Florentinaa

      Florentinaa

      19 lutego 2018, 12:05

      Komentarz został usunięty

  • EwaFit

    EwaFit

    19 lutego 2018, 06:48

    ja się odchudzam własnie nie tylko, aby mieć lepszą figurę, ale tez jak piszesz--mieć szczuplejszą twarz :) tak, każda metoda aby sobie radzić ze stresem jest na wagę zlota....dobrze taką metodą u siebie znaleźć i ją pielęgnować :)

    • Florentinaa

      Florentinaa

      22 lutego 2018, 20:11

      no właśnie, jakby jeszcze ze trzy cm z twarzy wiesz..

  • Gacaz

    Gacaz

    18 lutego 2018, 18:43

    Życzę zdrowia.

    • Florentinaa

      Florentinaa

      19 lutego 2018, 12:07

      dzieki. Dzis kolejna porcja leków itd.