hey Małe!
Moje zachwyty trafił szlak, mimo że robię tak jak mi nakazano- zero węglowodanów to w drugim tygodniu schudłam 300 gram, a z dzisiejszym ważeniem nawet 0 gram. Jestem wściekła , w pierwszym tygodniu 3,8 kg , liczyłam choć na kilogram, czy coś,a tu coś takiego. Nie wiem co mam zrobić! Chyba już nic nie jeść , nic nie robić :(((((
Natie7
26 lipca 2014, 12:32Nie ważyłam,bo właśnie muszę skombinować jakiegoś kogoś z wagą elektroniczną :) W roku szkolnym chodziłam na zumbę,ale teraz będąc w rodzinnym domu to jadę z ytba, czasem krótkie pojedyncze piosenki do ulubionych kawałków,czasem (jak internet słabszy) dłuzszę programy,polecam Ci przede wszystkim zumbę/latino z kanału Lindy Elder i ogólnie jak internet Ci śmiga,to wpisuj tytuły swoich ulubionych piosenek z dopiskiem zumba i ćwicz (wtedy szybciej leci) ;d
FortuneFavoursTheBraves
26 lipca 2014, 19:26Ok Kochana zaraz sprawdzam :) choć od sierpnia znowu mam mieć zumbę u siebie na wiosce. To rób swoje ,a potem będziesz szczęśliwa jak dorwiesz wagę :)!
Natie7
26 lipca 2014, 12:32Komentarz został usunięty
Natie7
26 lipca 2014, 09:52Kurcze, też bym się zdemotywowała.. ale może to po prostu chwilowy zastój, wytrzymaj jeszcze tydzień,może coś ruszy,jak nie,to pewnie coś trzeba zmienić.. nie poddawaj się!!!! :)
FortuneFavoursTheBraves
24 lipca 2014, 14:52Nie odpuszczam Kochane, ale jak się waży przeszło 80 kg to centymetr nie ma takiej mocy przekonywania...
JoannaMaria2014
24 lipca 2014, 12:07Rowniez tak jak Magduch2014 polecam centymetr. Nie odpuszczaj :) Trzymam kciuki :)
Magduch2014
24 lipca 2014, 11:39Dobra rada:) zamień wage na centymetr:)