Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Grill na działce - dzień 14


Hej! Moje dzisiejsze menu:

ŚNIADANIE:

kromka białego chleba z masłem, szynką i pomidorem + 2 śliwki 

OBIAD:

rosół z makaronem

GRILL:

kawałek kaszanki + kawałek kiełbaski z odrobiną ketchupu + pieczony ziemniak z boczkiem i cebulką

KOLACJA:

malutka porcja owsianki na mleku z połową łyżeczki masła orzechowego

Dzień ogólnie bardzo udany, mimo, że pod wieczór zmarzły nam zadki ;D Tak jak pisałam, pojechałyśmy z przyjaciółką na działkę rowerami, czyli przejechałyśmy calutkie miasto ;D W domu jak to przy niedzieli same dobroci, więc za bardzo nie miałam co osobiście zjeść na kolację. Jutro muszę koniecznie iść na jakieś ''zdrowe zakupy'' ;D 

Zauważyłam także, że mam mniejszy brzuch ;D W sensie gdy normalnie stoję, to nie odznacza się tak, jak jeszcze 2 tygodnie temu. Ciąża spożywcza się cofa haha ;D 

Mam nadzieję, że u was też niedziela udana ;D 

  • Muminek9003

    Muminek9003

    1 lipca 2018, 21:36

    "ciąża spożywcza się cofa"... :D :D jesteś niemożliwa! :D Super, że widzisz zmiany :) każda, nawet ta najmniejsza jest na wagę złota ;)

    • fragolarossa1

      fragolarossa1

      1 lipca 2018, 21:43

      Haha ;D Pewnie, ja to się cieszę jak dziecko, jak widzę jakiś postęp ;D