Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
30.03.2021


Witam się 😘

Jestem, jestem i cały czas działam, waga spada powoli, nawet bardzo powoli ale w końcu to nie wyścigi, jakoś powoli robi mi się dobrze ze sobą 😁 

Ale spokojnie nie odpuszczam 💪 Znaczy w ostatnim tygodniu trochę zwolniłam tempo, ale tylko dlatego że, dziecko mi nie śpi wieczorami, budzi się co chwilkę, zęby w natarciu 🙈 Są już 4 czekamy na więcej 😂😜

Wyjazd do Polski, cóż nie wyszedł, został przełożony o miesiąc zobaczymy jak to się ułoży wszystko, świętujemy rodzinnie 🐣🐇 

Posiadam już rowerek 🚴 odkupiłam od znajomej, a ona nigdy na nim nie jeździłam taki nietrafiony prezent 🙈jedyne co to licznik nie działa, już zamówiony czekam na przesyłkę to przynajmniej będę wiedziała ile km zrobię a nie tylko czas jak do tej pory 😜

Musze uzupełnić swoje notatki, bo to już koniec miesiąca, wszystko podliczyć i podsumować 🙂

Ciao! 

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    3 kwietnia 2021, 06:42

    Dziwne czasy, nie można pojechać gdzie się chce. Oby kiedyś było normalnie 🙂

  • Janzja

    Janzja

    31 marca 2021, 07:29

    No, no, dobrze, że jesteś :). Święta takie już drugie, ludzie mniej nerwowi tyle dobrze. Powodzenia z ząbkami :D

  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    31 marca 2021, 07:24

    Też Sue szykuje do podsumowania.Powodzenia

  • Lilith900

    Lilith900

    31 marca 2021, 06:16

    Zęby u małego dziecka to dopiero wyzwanie...wiem co mówię...😁u nas idzie drugi dopiero. A z waga się nie przejmuj,ja miałam 2 miesiące przestoju,też trochę z mojej winy,ale teraz leci w dół.Nie poddawaj się,to najwazniejsze.💪