Wczoraj i piątek z dietą było średnio. Dziś nie ćwiczyłam, ale spróbuję nie jeść zbyt wiele. Muszę być trochę silniejsza i nie zajadać problemów. No i jeszcze bardziej konsekwentna. Najgorsze jest to, że za każdym razem, jak czuję się samotna, to coś jem... Jakbym nie miała nikogo, tylko jedzenie.
schudne14
12 maja 2013, 11:19Mam podobnie jak Ty, ciężko jest się oduczyć zajadania problemów, ale jeśli już musisz to zjedz coś zdrowego, np. jakiś owoc, warzywo, na pewno jest to korzystniejsze niż, słodycze i słone przekąski :D Powodzenia i przyjemnej niedzieli życzę :)