Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7 dzień + dieta tluszczowa Atkinsa

Trzymam kciuki, chociaż ja za żadnymi dietami nie jestem nie lepiej zmienić nawyki żywieniowe na zdrowe dodać aktywność i efekty będą ;) powodzenia

Witaj siostro! nie jestem na Atkinsie, ale stosuję dietę LCHF, pozdrawiam i trzymam kciuki.

Poczytaj w internecie na temat skutków diety Atkinsa dla zdrowia, to Ci się włos zjeży na głowie. Poczytaj o dnie moczanowej... Zdrowotność "Dieta Atkinsa jest dietą wysokobiałkową i wysokotłuszczową, więc z zasady nie może być dobra. W swojej strukturze przypomina dietę optymalną dra Kwaśniewskiego, którą zajmiemy się w kolejnych odsłonach dietetycznych. Główne założenie mówi o ograniczeniu węglowodanów na rzecz tłuszczu i białka. Bez potrzeby ograniczania kaloryczności. Podczas tej diety możemy jeść do woli, aż do uczucia sytości pod warunkiem, że będą to potrawy wysokotłuszczowe. Przez takie nastawienie dieta ta zyskuje wielu zwolenników, bo kto nie chce jeść do woli i chudnąć. Na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze obiektywnych wieloośrodkowych badań dotyczących skutków takiego odżywiania się, jednak nie trzeba na to czekać, by wiedzieć, że spożywanie dużej ilości produktów wysokotłuszczowych, szczególnie tych, zawierających tłuszcze nasycone, prowadzi do chorób naczyniowo-sercowych, a także uaktywnia niektóre rodzaje nowotworów. Wykluczenie produktów zbożowych oraz znaczne ograniczenie spożycia warzyw i owoców powoduje wystąpienie znacznych niedoborów pokarmowych. W diecie brakuje niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego błonnika, niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), wapnia, kwasu foliowego, witaminy B2 oraz Wit. C. Dieta Atkinsa "przewraca" normy żywieniowe. 70% energii pochodzi z tłuszczów podczas, gdy wg norm Instytutu Żywności i Żywienia nie powinno ich być więcej niż 30%, a najnowsza piramida żywieniowa opracowana na Harvardzie mówi o tym, że tłuszcze powinny stanowić nie więcej niż 15%. Jak już mówiłam przy innych dietach, każdy racjonalny sposób odżywiania powinien zawierać odpowiednie proporcje trzech makroskładników: białek, tłuszczy i węglowodanów, tu te proporcje są diametralnie zmienione na zdecydowana niekorzyść osoby stosującej taki sposób odżywiania. Podobnie jak dieta wysokobiałkowa ta również prowadzi do zakwaszenia organizmu."

Hej! Ja stanowczo odradzam dietę Atkinsa i w ogóle wszelkie jakieś dziwaczne diety eliminujące z diety ważne elementy ( w tym przypadku węglowodany). Byłam na tej diecie. Razem z mamą. Jakieś 15 lat temu :P Efekty spektakularne - owsze. Schudłyśmy obie bardzo dużo w dość łatwy sposób. Natomiast to, co działo się później - porażka nie do opisania.... Mojej mamie przez tą dietę posypało się zdrowie - nie będę wymieniać nawet... Ja na szczęście uniknęłam konsekwencji zdrowotnych, ale efektu jojo już nie :) Kilogramy wróciły na swoje miejsce nam obu. Z tym, że moja mama przeklina tą dietę po dziś dzień. Jestes młoda, nie dziwię Ci się, że sięgasz po takie rozwiązania, bo ja sięgałam też... Ale uwierz mi. dziś, w wieku nieco ponad 30 lat wiem ( zdobyłam tą mądrość), że najlepsza dieta, to zdrowa dieta, różnorodna. Jesz wszystko - warzywa, owoce, pełnoziarniste pieczywo, nabiał, chude mięso, ryby.... ogólnie jak najmniej przetworzone produkty. Odrzucasz słodycze, fast foody, napoje słodzone bóg wie iloma łyżeczkami cukru, chipsy i inne tego rodzaju g.... Zacznij regularnie ćwiczyć. Jedz 5 małych posiłków dziennie i ciesz się zrowiem i piękną figurą na długie lata, a nie tylko na chwilę ;) Trzymam mocno za Ciebie kciuki :*

i po co takie diety?jestes zdrowa nie masz chyba zadnych nietolerancji a ograniczajac weglowodany mozesz sie jakis niedoborow nabawic+zmeczenia

Ciekawe może też spróbuję