Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tak jak obiecalam....przygotowalam...wiadomosci o
Pozytywnym mysleniu




Dlaczego w życiu warto być pozytywnym i pełnym entuzjazmu człowiekiem oraz w jaki sposób to, o czym myślimy, wpływa na to, co mamy i czym się otaczamy.

 

Pozytywne myślenie, to przede wszystkim, opieranie się na mocnych stronach człowieka, a nie podkreślanie jego słabości, umiejętność zauważania w ludziach i ułatwianie im dostrzegania talentów i pozytywnych cech, jakie posiadają.

 

To zauważanie i rozwijanie swoich pozytywnych stron, zdolności i zainteresowań, a także związana z tym odpowiedzialność za zidentyfikowanie i wydobycie na światło dzienne swoich talentów i uzdolnień w procesie świadomego odkrywania siebie.


Pozytywne myślenie to także dostrzeganie pozytywnych aspektów wydarzeń.

 

Optymiści mają w życiu dużo prościej nie dostrzegają negatywnych zdarzeń w drodze do swojego celu, nie trafiają więc jako porażki do ich świadomości. Dzięki temu wokół siebie mają dużo więcej przyjaznych im ludzi, co sprawia, że szybciej i sprawniej przeskakują kolejne etapy swoich zadań ? zarówno zawodowych jak i prywatnych. Osoby cieszące się życiem myślą dużo szybciej i efektywnej.

 

Dzieje się tak dlatego, że gdy masz pozytywne podejście Twój mózg produkuje więcej hormonów, które wpływają na naturalna kreatywność, czujność i uwagę. To sprawia, że jesteśmy bardziej twórczy, szybciej podejmujemy decyzje i rozwiązujemy sprawy.

 

Dobry humor wpływa na nasze samopoczucie fizyczne. Mniej chorujemy, gdyż dzięki zwiększonej ilości hormonów aktywuje się nasz układ odpornościowy. Podwyższa się także we krwi zawartość leukocytów ? naturalnych komórek obronnych organizmu. Stresujemy się mniej, bo przecież to już nie problem, a nowe wyzwanie. Ludzie pogodni łagodniej reagują na sytuacje nerwowe. To wpływa z kolei na bardziej efektywne ich rozwiązanie.

 

Jedną z zasadniczych cech człowieka sukcesu jest nawyk pozytywnego oczekiwania, że się uda i koncentrowanie się na tym, co trzeba zrobić, aby się udało, a nie szukanie przyczyn, dla których ma się nie udać.
Umysł nasz, nawet jeśli świadomie nie zdajemy sobie z tego sprawy, ma tendencję do automatycznego dążenia do realizowania obrazów, które "widzi".

 

Jeśli chcemy osiągnąć wyznaczony cel, musimy pielęgnować w myśli pożądany obraz ("jestem szczupła"), a nie obraz tego, czego nie chcemy ("jestem za gruba"). W tym wypadku pozytywne myślenie sprowadza się do dyscypliny wyobrażania sobie tego, co chcemy osiągnąć i do czego zmierzamy, a nie tego, czego się obawiamy i nie chcemy, aby się wydarzyło.

 

Pozytywne myślenie związane jest z rozwijaniem odpowiedzialności, która objawia się w patrzeniu w przyszłość, a nie w rozpamiętywaniu błędów przeszłości. Dlatego - zamiast tracić czas na usprawiedliwianie się i tłumaczenie - lepiej zastanowić się: co JA mogę zrobić w tej konkretnej sytuacji, aby było lepiej - i nie szukać wykrętów, albo mieć pretensje.
Pozytywne myślenie jest umiejętnością i może stać się nawykiem.

 

Pozytywne myślenie to także "zapał do życia", aktywne branie problemów w swoje ręce, realizowanie marzeń, odważne próbowanie nowych rozwiązań, wiara w swoje możliwości, a nie bierne narzekanie na przeciwności losu, zatruwanie siebie i otoczenia poczuciem bezsilności i niemożności.

 

 

Optymizmu i radości życia można się nauczyć!

 

1) Myśl pozytywnie od rana. Skupiaj swoja uwagę na tym, co dobrego wydarzyło się wczoraj i wydarzy się dziś. To bardzo ważne, aby pozytywnie rozpocząć dzień, gdyż wpłynie to na jego jakość aż do wieczora. Dlatego zrelaksuj się na swój ulubiony sposób chociaż na 10 minut i pomyśl o czymś co udało Ci się osiągnąć, o swoich bliskich lub o ostatnich przyjemnych wakacjach.

2) Łącz myśli związane ze swoimi sukcesami z nowymi wyzwaniami i zadaniami, które masz przed sobą. Takie skojarzenia ułatwią Ci ich realizację, gdyż dasz sobie sygnały, że coś doskonale potrafisz, a to jest kolejne potwierdzenie.

3) Otaczaj się ludźmi, którzy wpływają na Ciebie pozytywnie. Jeśli przebywasz wśród osób, które potrafią dobrze radzić sobie w życiu, też zaczniesz patrzeć w taki sposób.

4) Naucz się asertywności. To doskonała cecha, która ułatwi Ci omijanie rzeczy i zdarzeń, na które wcale nie masz ochoty. Uważaj na osoby, które od Ciebie czegoś wymagają. Szanuj swój czas i swoje życie. Rób tylko te rzeczy, które sprawiają i Tobie przyjemność.

5) Każdego dnia znajdź czas tylko dla siebie. Obojętnie czy to będzie 10 minut w ciszy, czy długa relaksująca kąpiel, czy może spacer. Naucz się przebywać z sobą.

6) Dbaj o swoje ciało. Pamiętaj o zasadzie: to, co jesz, tym jesteś. Nie wrzucaj w siebie jak w worek bezwartościowych składników. Myśl o tym, w jaki sposób się odżywiasz. To też wpływa na samopoczucie ? nie bez powodu czujemy się ?lekko? lub ?ciężko?. Poza tym absolutnie ważna jest aktywność fizyczna. Nie bez przyczyny mówi się ?w zdrowym ciele zdrowy duch?. Znajdź czas na taką formę sportu, która odpowiada Ci najbardziej.

7) Marz i planuj. Nawet jeśli te marzenia wydają się bardzo odległe, uwierz, że warto je mieć. Jeśli nie mamy celów, nie mamy do czego dążyć. Jeśli do niczego nie dążymy ? cofamy się. Może warto więc wziąć kartkę i zapisać wszystko to, czego naprawdę pragniesz.. nic Cię to nie kosztuje, a być może zaczną się dziać rzeczy, których się nie spodziewasz, kto wie..

8) Traktuj porażki jako nowa wiedzę. Jedyny moment, kiedy możemy się czegoś nowego nauczyć to wtedy, gdy popełnimy błąd. Zacznij nazywać błędy "lekcjami". Ciesz się z nich i ucz się z nich. Zamiast krytykować siebie wyciągaj odpowiednie wnioski na przyszłość. Dzięki temu kolejny raz zrobisz coś po prostu dobrze.

9) Uświadom sobie jak pozytywne mogą być zmiany. Ludzie mają tendencje do tkwienia w miejscu i w danym układzie, dlatego że go już znają i nawet jeśli niekoniecznie jest im dobrze, to ?jakoś to już jest, a tak to nic nie będzie?. Dlatego boimy się zmienić pracę, miejsce zamieszkania, rozstać się z partnerem, z którym nas już nic nie łączy, a nawet często obawiamy się zmiany sposobu myślenia na jakiś temat! Uwierz, że zmiana jest punktem wyjścia do czegoś nowego co może się wydarzyć. To bardzo proste: jeżeli jesteśmy z czegoś niezadowoleni, to nie zmieni się to, jeśli nie podejmiemy takiej decyzji. Zacznij od czegoś prostego. Zrewiduj swoje poglądy, zmień te negatywne przekonania na temat swój, ludzi, uczuć, życia czy pracy. Zamień je na pozytywy i zaobserwuj jakie będą rezultaty. To działa, ale przetestuj to sam/a.

10) Ucz się ciągle czegoś nowego, bierz świat jako wielkie laboratorium, w którym jest masa rzeczy do odkrycia przez Ciebie. Pytaj, czytaj, doświadczaj. Niczego nie bierz na słowo, wszystko sprawdzaj, interesuj się. Popatrz na małe dzieci: ich sposób pojmowania świata poprzez ciekawość i doświadczanie jest godny naśladowania. Poszukuj nowych metod, gdy coś Ci nie wychodzi, zrób to w inny sposób, nie powtarzaj nieefektywnych rozwiązań. I ciesz się z tego odkrywania. Pamiętaj, że masz to, czym jesteś! Bądź więc pozytywnym i uśmiechniętym człowiekiem. I nie chodzi tu o to, abyś cieszył/a się z wszystkiego, co Ci się w życiu przydarzy, nawet gdy jest to coś niekorzystnego. Po prostu łatwiej przejść przez przeszkody z uśmiechem na twarzy. Dostrzegaj pozytywne strony w wydarzeniach na co dzień.

"Każdy moment w życiu zawiera w sobie jakąś okazję.
Umiejętnością jest ją dostrzec."

Galileusz

  • monalisa47

    monalisa47

    29 listopada 2007, 14:38

    za wpisik, gdybym tak jeszcze mogła od tych słów stać się optymistką! Buziaki

  • Lodziara21

    Lodziara21

    29 listopada 2007, 11:05

    swietna notatka.. skopiowałam sobie to na swoj komp.. mam nadzieje ze nie bedziesz miec nic przeciwko:) pozdrawiam:) ps.i juz po mojej przerwie:),wróciłam:)

  • martaluna

    martaluna

    29 listopada 2007, 07:17

    Czesc kolezanko,dzieki za wpisik,wiesz troszke tej wagi ubylo,ale dlaczego nie widac na zewnatrz?Fajnie piszesz o tym pozytywnym mysleniu,ja staram sie tak myslec o moim domku ze bedzie i juz i damy rade,choc wiele osob mowi ze nam sie nie uda,miedzyinnymi moj ojciec....Dziekuje ze takie pozytywne rzeczy piszesz od rana mam nastruj dobry i chec do pracy!Caluski pa pa!

  • szczesciaaara

    szczesciaaara

    28 listopada 2007, 22:16

    muszę chyba trochę tę dietę zmodyfikować, bo zaczynam mieć smaki (a w ciaży chyba nie jestem hihihi). Najważniejsze, żeby był efekt i żybym ja była zadowolona :) dobrej nocy Gabrysiu :):):)

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    28 listopada 2007, 20:58

    i chyba sie skusze......pozdrawiam

  • jbklima

    jbklima

    28 listopada 2007, 20:41

    miło mi ,że do mnie napisałas , tak ,tak ,warzywa powinno się jeść możliwie często. To opozytywnym myśleniu to prawda oczywista ale..........teoria którą tak trudno wdrożyć w życie. Jest takie powiedzenie - z kazdej wady można zrobić zaletę. Na temat pozytywnego myślenia napisano tyle książek , a na kursach asertywności zawsze jest komplet,i co...myślą teraz pozytywnie ,potrafią odmawiać?Oj ,nie zawsze.Myślę, że często jest to głębiej, w psychice...ale poprzez powtarzanie pewnych zachowań można się wiele wyuczyć. Bardzo fajnie ,że napisalaś i opublikowałas ten tekst ,wiele osób czytających ma możliwość się zastan owić nad swoim postępowaniem i trochę przestawić na inny tor.

  • monalisa47

    monalisa47

    28 listopada 2007, 20:07

    Dzięki za to , co napisałaś, chyba to sobie wydrukuję i powieszę w pracy nad biurkiem,może wtedy będę miała więcej chęci do życia, bo na chwilę obecną to widzę tylko bezsens wszystkiego, bo wszystko mi się jakoś zawaliło, a co najgorsze sama siebie za to obwiniam. Może więc te twoje słowa , które przypadkiem przeczytałam, pomogą mi wyjść z tego głębokiego doła, w jakim jestem. Buziaki od strasznej pesymistki

  • tygrysekwpaski

    tygrysekwpaski

    28 listopada 2007, 19:05

    pozdowionka:)

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    28 listopada 2007, 17:51

    a to sa zwykle bańki.... czy jakies specjalne i jak sie robi ten masaz..... tylko na nogi czy jeszcze gdzieś można..... pozdrawiam

  • atkalem

    atkalem

    28 listopada 2007, 17:32

    to pięknie tę lekcję przerobiłaś, nic a nic nie widać po Tobie smuteczków. Buziaczki .

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    28 listopada 2007, 15:20

    super sie je czyta i coś mi daja... zmieniam sie.. powodzenia

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    28 listopada 2007, 14:31

    pozdrawiam

  • Mimmi45

    Mimmi45

    28 listopada 2007, 14:26

    Pięknie schudłaś. A ja nie potrafię na trwałe schudnąć nawet 5 kilo!!! Chyba myślę pozytywnie, na pewno kocham siebie, ale mam po prostu apetyt. Na pewno zajrzę do twojego bloga. Pozdrawiam.

  • alinan1

    alinan1

    28 listopada 2007, 14:23

    wykład!!! Naprawdę!! Bardzo fajnie się czyta i wszystko to szczera prawda, na dodatek podana w fajnej formie... U siebie zaobserwowałam, że staram się myśleć pozytywnie. I jest dużo lepiej niż kiedyś. To naprawdę działa... Psychika to WIELKA rzecz... pozdrawiam. Alina

  • atkalem

    atkalem

    28 listopada 2007, 11:39

    Witam ,no no od samego czytania bije optymizm . Pozdrawiam cieplutko i optymistycznie .Beata .

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    28 listopada 2007, 08:41

    napuisz mi coś wiecej o tym masażu bankami chinskimi/takie gumowe/2-3 razy w tygodniu... sama robisz, u kosmetyczki? na czym polega? pozdrawiam

  • JOLEKSIK

    JOLEKSIK

    28 listopada 2007, 08:27

    Tylko wiesz jak się nabyło tyle kilogramów to już młoda dziewczyna jak ja i będąca całeżycie na odchudzaniu ma tak zepsutą psychikę, że jest cała do wymiany. Ale teraz spróbuję. Dziś u mnie 1 kg mniej po lekkim zastoju ale gdzie do wymarzonej wagi. Boję się. Ale pozdrawiam cieplutko. Masz ładną córkę, ale ty wygladasz na 18 nastkę. Pięknie.

  • Cayoka

    Cayoka

    28 listopada 2007, 07:38

    wszystko się zgadza :) tylko jak pomóc człowiekowi, żeby chciało mu się chcieć... mam takiego znajomego, że czasem jak go słucham to normalnie ręce opadają...;) chociaż, sama wiem po sobie, że jak sięjest po przejściach, trudno o optymizm na zawołanie. buziakuje :)

  • Hejho

    Hejho

    27 listopada 2007, 23:57

    Jesteś wspaniałym doradca wszystkich Vittalijek. Myślę, że takich rad potrzebujemy wszystkie. (Przejrzałam na razie tylko pobieżnie a juz czuje sie naladowana pozytywną energią) Dziękuję. Dobrej nocy