Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
święta...
25 grudnia 2011
Czwarty tydzień diety... ale w wigilię złamałam zasady swojej diety, mam nadzieję, że to nic nie zaszkodzi....dziś na pewno tez nie będzie dokładnie z planem, ale myślę, że godzinka orbitreka i 100 brzuszków - i będzie ok. :)
marusia84
25 grudnia 2011, 12:56nie jesteś sama, i podziwiam cię że masz jeszcze siłę wejść na orbisia!!
rozowabiedronkaa
25 grudnia 2011, 12:07Na pewno nie zaszkodzi :) W święta można trochę zgrzeszyć :)