Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest git :D


Znalazłam zdjęcie sprzed pół roku xD Zauważyłam teraz coś, czego nie zauważałam pół roku temu - byłam grubaskiem xD PS to mój Dawid obok siedzi :D :D

Tu jeszcze dodałam fotkę jak stoję, żeby było lepiej widać xD

Teraz prezentuje się o wiele lepiej :D

W tę pomarańczową kurtkę kompletnie nie wchodziłam albo w lepszych momentach wciskałam się i była mega opięta. 

Zielona ma pod spodem "misia", czyli dodatkowo polarek  i też ciężko było się w niej dopiąć. Tak naprawdę to wchodziłam w nią na wdechu xD :D Dla zainteresowanych zielona kurtałka jest marki WANABEE :D

Uważam, że nogi wyglądają lepiej, ale idąc ulicą np.i oglądając się w witrynie stale widzę je jako dwa klocki xD

Postanowiłam pogrzebać w kurtkach, bo w marcu zamierzam zrobić weekendowy rajd po świętokrzyskich górach :D Dla zainteresowanych z Kielc i okolic czekam na privie :D

Siatkówka się udała, było 21 osób xD, ale każdy pograł. Co prawda nie było piłki, ale poczekaliśmy chwilkę i dziewczyny kupiły taką porządną w galerii xD Dla chcącego nic trudnego xD

Jutro koszykówka i mam nadzieję, że pomimo chrypy uda mi się zagrać choć godzinkę i nie doziębić się :D

  • kamci.a

    kamci.a

    17 stycznia 2015, 10:18

    bardzo ładnie schudłaś :) I wcale nie masz nóg jak klocki

    • Glancusia

      Glancusia

      17 stycznia 2015, 12:41

      Dzięki <3 to chyba te odbicia w szklanych drzwiach mi te nogi pogrubiają xD Bo jak tylko się przejrzę w lustrze w domu, albo porównam zdjęcia to mam inne wrażenie xD

  • PaniKaKa

    PaniKaKa

    16 stycznia 2015, 23:12

    rzeczywiście, ładny progres, widzę też, że sprawia Ci to ogromną frajdę, ale zawsze niezależnie od rozmiaru miałaś taki ładny uśmiech na twarzy:) oby tak dalej!

    • Glancusia

      Glancusia

      17 stycznia 2015, 09:14

      NO bo ja ogólnie lubię się ruszać :D Jakoś nie łączyłam idealnej sylwetki ze szczęściem, dlatego nie byłam jakaś podłamana przy tej stówce. Teraz oczywiście cieszę się z lepszego wyglądu, ale prędzej dostrzegłam poprawę zdrowia niż zmniejszenie rozmiaru xD

  • FroggyDoo

    FroggyDoo

    16 stycznia 2015, 20:46

    kurde, ale pozytywny wpis :D aż fajnie się czyta i ogląda!

  • ar1es1

    ar1es1

    16 stycznia 2015, 20:18

    U mnie w "najgrubszych"czasach bylo az 25kg roznicy miedzy mna a moim facetem:D Do tego jestem od niego o 4zm wyzsza...Teraz ja waze 68 a on 64(w czasie pobytu w PL oboje troche przytylismy wczesniej bylo 65 u mnie i 61 u niego).Super schudlas!

    • Glancusia

      Glancusia

      16 stycznia 2015, 20:29

      U mnie też tak było :D ja 100 mój 75... Śmiesznie tak :D Teraz mój schudł do 70 ja do tych 88, to akurat nie jest tak źle :D Jak już będę miała choćby te 75 to będzie pięknie :D Jak miałam 75 kg i 70, to nikt mi nawet nie mówił, że mam nadwagę i nie wierzył xD

  • AnetaWiktoria

    AnetaWiktoria

    16 stycznia 2015, 18:41

    ladna roznica, gratulacje!

  • Floraaaa

    Floraaaa

    16 stycznia 2015, 18:06

    Gratuluje efektów, mimo ubranej kurtki widać spoooorą różnicę!

    • Glancusia

      Glancusia

      16 stycznia 2015, 18:22

      Dzięki :D Myślałam, że będzie lipa i że ja sobie wymyślam tę różnicę :D Tam co prawda siedziałam, ale zauważyłam na zdjęciu, gdzie stałam, że miałam brzuch jak w 5 miesiącu ciąży xD