Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nareszcie !!! Lodówka jest bezpieczna :)


I przyszedł okres. Ufffff. Bo myślałam, że doszłoby do tego, że zjadłabym drzwi od lodówki ,kartony po jajkach i pasztet razem z puszką. Spóźniła się cholera o jakieś 4 dni, już miałam nadzieję, że się NIE pojawi, i będzie pozytywny test, ale no niestety. Już niedługo mija 2,5 roku jak staramy się o dziecko, widać na razie nie jest nam pisane :( Ale o tym innym razem, zresztą ja o tym nie myślę, bo to bardziej szkodzi niż działa.
Wczoraj na siłowni dałam taki wycisk na bieżni, że dziewczyny ćwiczące obok patrzały, czy mnie asekurować,  reanimować, czy wołać już kogoś z chirurgii ;) Ale znowu rekord pobity, 11 okrążeń ! :D
A, jestem teraz na etapie kupowania butów. Wszystkie z zeszłych lat już kończą swój żywot, zajechańce się zrobiły, że aż wstyd, więc czas na zmagazynowanie nowych :) Adidasy już są, wczoraj botki, dzisiaj jakieś łapcie do latania. Koleżanka dała mi kupony rabatowe 30% do CCC więc szaleństwo ;)
Uciekam do pracy !!!
A to mój zakup wczorajszy. Ja i koturn, nie wierzę, że kupiłam, ale w końcu muszę odejść od płaskich butów i mieć jedną parę, żeby nie być koczkodanem, ledwo wystającym znad pachy męża ;)

  • Gorgonzola1985

    Gorgonzola1985

    3 października 2012, 23:57

    Nogi, jadąc wyżej niż łydki, stają się tragedią ;)

  • candelabra

    candelabra

    3 października 2012, 19:21

    śliczne butki, a nogi jeszcze lepsze:)

  • pingawka

    pingawka

    3 października 2012, 12:37

    Super! I nózki niczego sobie :))