Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
"Będę laską... albo paczką czipsów...". Mój wybór.


Hej, haj, hello dziewczęta ! Nieubłaganie zbliża się dzień wyjazdu mojego M., coraz ciężej na serduchu, myśli jak to znowu będzie samej... Na smętne wieczory szykuję się na trylogię Milenium ( w końcu !). A na dzień, no cóż... Jakoś będzie trzeba przetrwać w pracy i wśród znajomych i rodzinki.
Co do mojego żarła i wdrażania planu, no cóż... Wczoraj urodziny mojego szwagra, masa tak pysznego jedzenia, że nie wiedziałam, czego spróbować, to, i tamto, i jeszcze to, Jeeezzzu najświętszy, nie nadaję się na takie imprezy. Do tego słodkie drineczki, i masz babo prawie kilogram w górę...
Wprowadzam w życie moje nowe przepisy na mój plan pt "Będę laską albo paczką czipsów - my choice"...Chcę zróżnicować menu, a nie wiecznie ten kurczak i warzywa na patelnię... Najłatwiejsze, ale w ten sposób, odechciewa mi się normalnego żarła, i szukam szczęścia w śmieciach. Dzisiaj upichciłam kolacyjkę dla mojego M. Wiem, wiem... Kolacja dla wroga, ale chciałam zrobić M. przyjemność, a krewetki to nie grzech ;)
Poluję na promocję karnetów na siłownie za 50 % i czekam, która pierwsza z trzech siłowni w moim mieście wystartuje z bonifikatką . Jak nie, to w przyszłym tygodniu trzeba wyskubać stówkę i cóż, spodnie, adidasy do wora i palić dupsko! Nie ma zmiłuj.
 I wkleję wam fotki moich dzisiejszych specjałów, które wpisuję w moje menu :)

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
SAŁATKA Z KREWETKAMI DUSZONYMI W SOSIE SOJOWYM I CZOSNKU, NA MŁODYM SZPINAKU, SEREM PLEŚNIOWYM, WARZYWACH, OBLANY LEKKIM VINEGRETEM MUSZTARDOWYM.

I moje flagowe ostatnio własne SUSHI - MAKI :)






  • flowerfairy

    flowerfairy

    9 stycznia 2013, 23:08

    Dzięki :) Myślę, że niedługo spróbuję zrobić sushi :)

  • flowerfairy

    flowerfairy

    9 stycznia 2013, 11:02

    Dzięki za miły komentarz :) To dla mnie niespodzianka bo nie spodziewałam się, że robię coś wyjątkowego :) Zawód jak każdy... :) Mam to szczęście że robię to czym się pasjonuję i dzięki temu chętnie się w tym rozwijam. Twoje sushi wygląda super i kreweteczki też :) Chyba sama spróbuję zrobić sushi... :) Co dajesz do środka? Łososia chyba widzę, tak? I co jeszcze?

  • fantasia1983

    fantasia1983

    9 stycznia 2013, 09:59

    Dobrze że jestem po śniadaniu bo zjadłabym ekran ;) kocham krewetki i kocham sushi! Szczęściara:) chyba muszę w końcu kupić ten zestaw do domkowego sushi...

  • edzinka1990

    edzinka1990

    6 stycznia 2013, 23:53

    wygląda dobrze ;)

  • Gorgonzola1985

    Gorgonzola1985

    6 stycznia 2013, 22:40

    Sushi uwielbiam, tylko szkoda, że trochę czasu zajmuje akcja od ryżu do kręcenia ... ;)

  • ar1es1

    ar1es1

    6 stycznia 2013, 22:36

    Same pysznosci-uwielbiam.zarowno krewetki jak i sushi.Pozdrawiam:-*

  • Mitucha86

    Mitucha86

    6 stycznia 2013, 22:04

    Oj trylogia jest suuuuuper! Po przeczytaniu musiałam się upewnić, czy oby na pewno nie ma kolejnej części:P A jedzonko wygląda baaardzo smakowicie... Choć dla mnie to już o tej porze, drugiego dnia diety, wszystko wygląda smakowicie:P:P:P Pozdrawiam:)

  • paulina16x

    paulina16x

    6 stycznia 2013, 22:01

    Ale to fajnie wygląda, mega smakowicie, nie wspomnę o sushi, które kocham. Ps. Ja także nie nadaję się na takie imprezy, ciężko jest sobie odmawiać w takim przepychu niestety... :< Ale "będę laską... " to świetne podejście! :)

  • wolfmother

    wolfmother

    6 stycznia 2013, 21:55

    Mmm, ale pyszne! ;D Będziesz laską, na pewno. :)

  • aurinzu

    aurinzu

    6 stycznia 2013, 21:48

    Ciekawe to jedzonko :) Musze kiedyś spróbować ! Powodzenia :)))