choć zbiera mnie dziś mocno , już brałam gripex, ech .... a najgorsze ze głowa zaczyna boleć, nie dam się i basta ;)
Dziś zaliczone :
- Bierznia 40 min - 5.55 km - 435 k
- Orbitrek 10 min - 1.5 km - 130 k
- 70 przysiadów
- 70 brzuszków
- 8 min abs Mel B
- 10 min pośladki Mel B
chciałam jeszcze zaliczyć basen niestety zdrowy rozsądek mówi nie ... posłucham bo zapalenie puc mi nie miłe ...
Pozdrawiam i życzę owocnego gubienia kilogramów.
malinkapoziomka
20 września 2013, 13:06słuchaj głosu rozsądku! dobrze ci podpowiada! zdróweczka!