Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ciężki tydzień jest przede mna:)


Hej dzisiaj robie sobie wolne od szkoły:) od jutra zaczynam cięzki tydzień bo zaczynam chodzić do żabki na drugie zmiany:) masakra ale muszę zarobić troszkę kaski bo 2 lipca wyjezdam w gorki się pobyczyć. Bede chodzić na 2 zmiany tzn odrazu po szkole i ciezko pracowac  od 15-23:50 a ktos kto kiedys pracowal w sklepie dosyc ruchliwym to wie pewnie jak to jest:) ale przyda mi się zaszczyk gotowki:) a jeszcze w czwartek czeka mnie jazda na prawko:) ale przynajmniej nie bede sie nudzić. A w gorach chcialabym odpocząć, troche pospacerowac, pobiegac, poopalac sie:P bo 25 sierpnia ide na weselicho:) znaczy jade bo bedzie w Żywcu, ale z tego co slyszalam ma być mega wypasione:) tylko uwazam, że jest zdecydowanie za wczesnie bo juz o 12 godz, a do tego to tylko cywilny, bo mlodzi chca za rok wziac koscielny na Jasnej Gorze tylko z rodzicami i rodzenstwem:) Juz nie moge sie doczekac:) mam nadzieje, ze do tego czasu ujrze 6 z przodu. Pozniej uzupelnie wpisy na temat fotomenu w tym tygodniu:)
  • Gangrene90

    Gangrene90

    22 czerwca 2012, 08:39

    No jak wesele to tylko w Żywcu ;)

  • anitka24

    anitka24

    22 czerwca 2012, 07:34

    kochana ja pracuje w miesnym jak w piatek otworzymy o 8 rano tak do 18 czarno na sklepie............ okien nie widac taki meeeega duuuuuzy ruch a ile wtedy ja mam ruchu nalatam sie glupia