Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejny wpis po 100 latach :]


Przymierzalam sie do tego wpisu juz dluzszy czas. Nigdy nie starczylo czasu i checi. Wkrecilam sie w ta Vitalie, obserwuje Was-nie tylko w kwestii diety czy cwiczen-na wpisy niektorych czekam z niecierpliwoscia :P normalnie jakbym Was znala ;) 

Co do diety-staram sie trzymac,zeszly tydzien byl zalamaniem,podjadalam ale udawalam ze to nic strasznego, ze malo w sumie tego bylo, a tu tylko jednego tosta,tutaj dwa chipsy i garsc popcornu. Od poniedzialku wrocilam do sztywnej diety. Wkrecam sie na nowo. Na silownie chodze teraz 3 razy w tygodniu-musialam zrezygnowac z weekendow bo nie ma kto z dzieciakami zostawac-no nic-jakos zniose :P 

Co do zycia-dziecię w przedszkolu-placze jak go zostawiam i nie je obiadow-ale.ogolnie nie jest zle. Obiadow nie je bo to zupelnie co innego niz mial w domu-Irlandzkie jedzenie zdecydowanie sie rozni od polskiego-nadrabia po powrocie do domu. Mialam tydzien wylaczony z zycia-kumulacja problemow-na szczescie wraca powoli wszystko do normy.

Od konca wrzesnia zaczynam szkole-ide do collegu :D no i wiaze w zwiazku z tym duza zmiane w zyciu-za 2-max.3 lata :) rzuce te sprzatania w cholere :) oby tylko wszystko poszlo zgodnie z moim planem :) 

  • missachten

    missachten

    16 sierpnia 2017, 21:04

    powodzenia :)

  • kingusia1907

    kingusia1907

    16 sierpnia 2017, 13:09

    to trzymam kciuki za te plany, na pewno będzie dobrze ;)

  • 106days

    106days

    16 sierpnia 2017, 12:48

    Uu, ale zmiany ;) Fajnie, że walczysz o siebie i się dokształcasz, będzie dobrze! :)

    • Gosiaaczek1

      Gosiaaczek1

      16 sierpnia 2017, 13:04

      Mam nadzieje ze bedzid dobrze!! :)

  • reghina

    reghina

    16 sierpnia 2017, 08:39

    Dużo zmian, ale na lepsze, a Ciebie też fajnie czytać, więc tu się melduj, masz rację na vitalii jakbyśmy się wszystkie się znały w realu :) Powodzenia :)

    • Gosiaaczek1

      Gosiaaczek1

      16 sierpnia 2017, 10:08

      Mam nadzieje ze starczy mi czasu na te wszystkie zmiany ;)

  • Berchen

    Berchen

    16 sierpnia 2017, 07:15

    gratuluje dobrej decyzji i zycze sukcesow w nauce

  • aniapa78

    aniapa78

    16 sierpnia 2017, 05:25

    Super, że idziesz do przodu, rozwijasz się. Powodzenia w nauce, diecie i ćwiczeniach:) Będzie dobrze. Trzymam kciuki.

    • Gosiaaczek1

      Gosiaaczek1

      16 sierpnia 2017, 08:09

      Musze cos robic-ile mozna komus domy sprzatac? ;)

  • VITALIJKA1986

    VITALIJKA1986

    15 sierpnia 2017, 23:38

    Zycze Tobie powodzenia w nauce.Ja tez sie zastanawiam mam 31 lat i chcialam jakis zawod sie nauczyc tu w de ale boje sie , ze moze nie dam rady...........zapal mi opadl......Bo mam juz 31 lat i moze za stara jestem?

    • VITALIJKA1986

      VITALIJKA1986

      15 sierpnia 2017, 23:38

      a jaki kierunek?

    • Gosiaaczek1

      Gosiaaczek1

      16 sierpnia 2017, 08:14

      Mam 30 lat-opieka nad dziecmi,nauczanie i rozwoj-taka a'la polska pedagogika. 4 lata nauki, po 2 juz moge pracowac w zawodzie naiczyciela/asystenta. 2 lata sie zastanawialam nad rozpoczeciem-takie same powody jak u Ciebie-ze z jezykiem nie poradze. Ale stwierdzilam ze kupie dyktafon i bede nagrywac :P jak cos bedzie naprawde niezrozumiale to bede szulac tlumaczenia w domu ;) a teraz jak juz sie zapisalam nie moge sie doczekac :) no i od razu od 1 roku praktyki-2 razy w tygodniu w szkole.

    • VITALIJKA1986

      VITALIJKA1986

      16 sierpnia 2017, 16:08

      O to zajebiscie! Pomysle nad tym ausbildungiem jeszcze.

  • VITALIJKA1986

    VITALIJKA1986

    15 sierpnia 2017, 23:36

    Moj syn tez nie je poza domem zbytnio.Zreszta nie oszukujmy sie przedszkolne , czy szkolne jedzenie z kantyny nie smakuje.Ja jako dziecko na sam zapach tych obiadow ( choc czasem byly smaczne) dostawalam ataku obrzydzenia i na sam zapach nie moglam zjesc np.schabowego.............co w domu to w domu