Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zdjęcia z plaży

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1869
Komentarzy: 4
Założony: 29 lipca 2010
Ostatni wpis: 14 marca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
GosiaK69

kobieta, 55 lat, Kłodzko

158 cm, 58.20 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

14 marca 2015 , Komentarze (1)

Doszłam do wagi 55,5 kg. I niech tak zostanie.

28 lutego 2015 , Komentarze (2)

Omyłkowo wpisałam wynik ważenia 59,9 kg, ale udało mi się jednak schudnąć w ciągu tygodnia - osiągnęłam 55,9 kg. Ale to tylko 100 gr w tym tygodniu. Chcę schudnąć jeszcze z kilogram, ale w takim tempie to trochę potrwa. Na początku tak dobrze szło, a teraz jak po grudzie. Choć z drugiej strony już i tak wyglądam szczupło. I co robić? Może już wystarczy?

1 stycznia 2015 , Komentarze (1)

I znowu na diecie. Przez te cztery lata wróciłam do wagi wyjściowej- 58.5 kg. Nie jest to jakoś specjalnie dużo, ale chcę poprawić trochę sposób odżywiania.

26 września 2010 , Skomentuj

Osiągnęłam cel. Ważę tyle, ile założyłam (po niewielkiej korekcie o 0,5 kg w górę). Minus, że przez kontuzję kolana nie ćwiczyłam i teraz nie mogę do tego wrócić. Ciągle nie mam czasu, a przede wszystkim chęci... zawsze jest coś do zrobienia. Mam jeszcze miesiąc abonamentu na dietę + fitness. I muszę się w końcu zmobilizować, aby mój brzuszek trochę był mniej okrągły.

20 września 2010 , Skomentuj

Założyłam, że jeszce schudnę 0,5 kg. Tak naprawdę chciałabym stracić jeszcze trochę brzuszka, ale musialabym więcej poćwiczyć. Od dwóch tygodni nie ćwiczę, bo miałam problem z kolanem, ale w tym tygodniu biorę się do roboty. im bliżej celu, tym mniejsza jednak motywacja, zjadłam dziś naleśniki mojej mamy...

15 września 2010 , Skomentuj

Jestem przeziębiona. I jem chleb z czosnkiem. I zamiast chudnąć jest waga w górę. Ale postanowiłam schudnąć tylko do 54 kg. Nie chcę byc za chuda.

5 września 2010 , Skomentuj

Zaczynam się zastanawiać, ile jeszcze chciałabym schudnąć. Założyłam na początku, że dojdę do 53 kg. Ale teraz myslę, że wystarczy mi schudnąć jeszcze 1 kg, czyli do 54 kg. Nie chcę być za chuda, zawsze miałam kobiecą sylwetkę. A dieta idzie nad spodziewanie łatwo, oczywiście są drobne grzeszki, ale na prawdę drobne. Nie jestem specjalnie głodna pomiędzy posiłkami. Zadowolona jestem zwłaszcza z wykupienia pakietu fitness, bo zmusiło mnie to do ćwiczeń. Trochę się boję, co będzie po diecie?...

17 sierpnia 2010 , Skomentuj

 

Dziś ponownie stanęłam na wadze i dalej 56,5 kg, czyli od 6 dni waga ani drgnie. A nie podjadam, oprócz marchewki wczoraj wieczorem... Trochę mnie to deprymuje. Nie chcę  może dużo schudnąć, ale poco ten wysiłek...

7 sierpnia 2010 , Skomentuj

Jestem zaskoczona. Zaczęłam dietę z jednodniowym opóźnieniem - od wtorku, a nie od poniedziałku - a mimo to schudłam. 2 kg. Sprawdzałam moją wagę łazienkową. Chyba jest w porządku. To daje nazdzieję na sukces.