Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Kupiłam sobie Jeansiki :*:):):):) wow!
18 lutego 2007
Witajcie, wiecie co ?? mam problem mały :P
Moja waga pokazała dziś 57 kg ??? nie zmienie tego na pasu bo prawie zgłupiałam ?? Chyba jednak przejadę się do jakiś Galerii i się zważę :P bo głupieje z tą waga :)
Zaczęłam wierzyć, że musi być inaczej... choć to takie ciężkie :(:(...staram się żyć normalnie, mąż uważa że wszystko oki.... A tak nie jest... Muszę wierzyć czyż nie ???
WIERZĘ, ŻE KIEDYŚ ZNAJDĘ ODPOWIEDZ NA KAŻDĘ PYTANIE, A POTEM PROBLEM ROZWIĄŻĘ. MOŻE I NADZIEJA MATKĄ GŁUPICH.. ALE BEZ NIEJ JAK BY BYŁO ???
Jeszcze raz wam dziękuję za wszystko kochane!!! W moim życiu było kiedyś inaczej... Inni mówią bo to było przed ślubem, a inni że człowiek się zmienia ...
Dziś Niedziela :):) Dziś przyjedzie moja mama...
Wczoraj dużo ćwiczyłam nawet 8 min. arms :)
35 dzień a6w, legs 8min, abs 8 min., arms 8 min.,taniec 60 min. DODATKOW ZROBIE 50 brzuszków :)
Mama poszła po 16 do domu a my z mężem poszliśmy na spacer 2 GODZINNY !!!! I wstąpiliśmy do Galerii bo chciałam się zważyć. Ale lipa bo wagi nie miały bateri :( i co ?? Pochodziłam po sklepach i KUPIŁAM sobie
SPODNIE JEANS :) WOW ale czadereski, pupcia w nich taka MAŁA i zgrabna! Aż humor mi się poprawił :)
po pierwsze gratuluje takiej wagi i udanych zakupów.fajnei nie ??:)O
po drugie dziekuje za link zaczne cwiczyc na pewno .po 3 zyjemu wg scenariusza ktory sami napiszemy i jestesmy tym o czym myslimy .więc mysl pozytywnie o otaczającym Cie świecie o ludziach i o tym ze jestes kochana, bezpieczna i WSPANIALA!!wszystko zalezy od CIbie;)
glowka do gory bedzie coraz lepiej!
pannamigootka
19 lutego 2007, 19:07
a co to jest arms?
giventofly
19 lutego 2007, 18:25
Ha, moją nagrodą też mają być nowe jeansy, w których będę wyglądała dużo korzystniej. :)
Juz się nie mogę doczekać..
junelicious
19 lutego 2007, 18:01
I jak tam waga? I dieta? Pozdrawiam gorąco :*
optymistgirl
19 lutego 2007, 17:18
Ja nie moge! Jak ty to robisz?!:P Moja waga sie zbuntowala i nie chce drgnac;/ To przez te pieprzone slodycze!:( Pozdrawiam Cie;* Trzymaj sie!
lafcia
19 lutego 2007, 16:17
Ciesze sie ze kupilaś sobie spodnie. Pewnie super w nich wygladasz. Teraz bedzie już tylko piękniej!
busiaczekkk
19 lutego 2007, 16:12
Witaj kochana :* Teraz mnie dawno nie było i muszę przyznać że ostatnio przez tydzień pogrzeszyłam :( ale teraz biorę sie za dalszą walkę z kilosami. Gratuluję kochana spadku i napewno jak waga wskazuje 57 to tak jest :) Gratuluję zakupu spodni, napewno wygladasz w nich ślicznie :) Pozdrawiam serdecznie i przesyłam moc buziaczków :***
Liwia1984
19 lutego 2007, 13:07
No napewno masz te 57 już:P i jeansiki...ahhh... marzenie:) ciesz ze chcociaz troszke ci sie humorek poprawił:) oby ciągel do przodu i ciagel z usmiechem na przekor przeszkod i złych zdarzen..
monkan2
19 lutego 2007, 12:55
zakupy zawsze poprawiaja humorek ,a zwlaszcza jak są udane;powodzenia
nitusia
19 lutego 2007, 12:39
pieknie ja dopiero pójde a zakupy jak dojde do 60, choć juz teraz nie mam za bardzo spodni bo mi z pupci wszytkie spadaja ale tym to akurat się ciesze. Wiesz kiedyś podchodziłam do sprawy tak samo jak ty w sumie cały czas tak jest ale juz w mniejszej ilości, nauczył mnie tego mój facet zeby na pierwszym miejscu stawiac siebie a póxniej reszte świata. Móze to jest egoistyczne, ale tak jest prościej i łatwiej, pierw musisz byc ty szczesliwa a póxniej dawaj szczescie całej reszcie świata, To bardzo trudne bo ja jestem osobą która chce pomagać i wogóle ze tak powiem cała siebie innym ale przelewam to na mojego faceta, a póxniej na innych jak ocs zostanie . Och to troszke straszne co pisze, ale tak jest tak musi byc. Swiat jest teraz tak skoplikowanie ułożony ze jest bardzo mało ludzi którym mózena oddac serce i wszytko co sie ma a one to w 100% docienią.Ech...niestety tak jest......ja swoja cała miłośc przelewam na mojego facaet, póxniej stawiam reszte swiat......a na poczatku jestem ja.....najlepiej codziennie sobie to powtarzac i uwierzyć w to....żyć zgodzie z ludzmi ale na siłe ich nie uszczesliwaiać...pozdrawiam....buziak...
HaniaT
19 lutego 2007, 12:19
Zostań z nami vitalijkami............
Wszystko będzie dobrze..............
aventia91
19 lutego 2007, 11:29
no no :) gratulacje! z całego serca! 'chcieć to móc' w końcu! 3maj się - cel już blisko!
asiulakula
19 lutego 2007, 22:31hehe :) super, miałam taki sam humor jak kupiłam moje! Nie ma to jak zakupy ! :D
gosiasek
19 lutego 2007, 21:49:)
gosiasek
19 lutego 2007, 21:49:)
gosiasek
19 lutego 2007, 21:49:)
gosiasek
19 lutego 2007, 21:49:)
gosiasek
19 lutego 2007, 21:49:)
gosiasek
19 lutego 2007, 21:49:)
DOROTAINKA
19 lutego 2007, 21:42NAJLEPSZE SA PORTECZKI. GRATULUJE
denzel
19 lutego 2007, 19:27po pierwsze gratuluje takiej wagi i udanych zakupów.fajnei nie ??:)O po drugie dziekuje za link zaczne cwiczyc na pewno .po 3 zyjemu wg scenariusza ktory sami napiszemy i jestesmy tym o czym myslimy .więc mysl pozytywnie o otaczającym Cie świecie o ludziach i o tym ze jestes kochana, bezpieczna i WSPANIALA!!wszystko zalezy od CIbie;) glowka do gory bedzie coraz lepiej!
pannamigootka
19 lutego 2007, 19:07a co to jest arms?
giventofly
19 lutego 2007, 18:25Ha, moją nagrodą też mają być nowe jeansy, w których będę wyglądała dużo korzystniej. :) Juz się nie mogę doczekać..
junelicious
19 lutego 2007, 18:01I jak tam waga? I dieta? Pozdrawiam gorąco :*
optymistgirl
19 lutego 2007, 17:18Ja nie moge! Jak ty to robisz?!:P Moja waga sie zbuntowala i nie chce drgnac;/ To przez te pieprzone slodycze!:( Pozdrawiam Cie;* Trzymaj sie!
lafcia
19 lutego 2007, 16:17Ciesze sie ze kupilaś sobie spodnie. Pewnie super w nich wygladasz. Teraz bedzie już tylko piękniej!
busiaczekkk
19 lutego 2007, 16:12Witaj kochana :* Teraz mnie dawno nie było i muszę przyznać że ostatnio przez tydzień pogrzeszyłam :( ale teraz biorę sie za dalszą walkę z kilosami. Gratuluję kochana spadku i napewno jak waga wskazuje 57 to tak jest :) Gratuluję zakupu spodni, napewno wygladasz w nich ślicznie :) Pozdrawiam serdecznie i przesyłam moc buziaczków :***
Liwia1984
19 lutego 2007, 13:07No napewno masz te 57 już:P i jeansiki...ahhh... marzenie:) ciesz ze chcociaz troszke ci sie humorek poprawił:) oby ciągel do przodu i ciagel z usmiechem na przekor przeszkod i złych zdarzen..
monkan2
19 lutego 2007, 12:55zakupy zawsze poprawiaja humorek ,a zwlaszcza jak są udane;powodzenia
nitusia
19 lutego 2007, 12:39pieknie ja dopiero pójde a zakupy jak dojde do 60, choć juz teraz nie mam za bardzo spodni bo mi z pupci wszytkie spadaja ale tym to akurat się ciesze. Wiesz kiedyś podchodziłam do sprawy tak samo jak ty w sumie cały czas tak jest ale juz w mniejszej ilości, nauczył mnie tego mój facet zeby na pierwszym miejscu stawiac siebie a póxniej reszte świata. Móze to jest egoistyczne, ale tak jest prościej i łatwiej, pierw musisz byc ty szczesliwa a póxniej dawaj szczescie całej reszcie świata, To bardzo trudne bo ja jestem osobą która chce pomagać i wogóle ze tak powiem cała siebie innym ale przelewam to na mojego faceta, a póxniej na innych jak ocs zostanie . Och to troszke straszne co pisze, ale tak jest tak musi byc. Swiat jest teraz tak skoplikowanie ułożony ze jest bardzo mało ludzi którym mózena oddac serce i wszytko co sie ma a one to w 100% docienią.Ech...niestety tak jest......ja swoja cała miłośc przelewam na mojego facaet, póxniej stawiam reszte swiat......a na poczatku jestem ja.....najlepiej codziennie sobie to powtarzac i uwierzyć w to....żyć zgodzie z ludzmi ale na siłe ich nie uszczesliwaiać...pozdrawiam....buziak...
HaniaT
19 lutego 2007, 12:19Zostań z nami vitalijkami............ Wszystko będzie dobrze..............
aventia91
19 lutego 2007, 11:29no no :) gratulacje! z całego serca! 'chcieć to móc' w końcu! 3maj się - cel już blisko!