Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota - bilans


no i po sobocie .... prawie

pożarte - ok. 1650 kcal (ok. 1000 z samej pizzy )

ruch - 14 min orbiego: 154 kcal i 35 min aerobic z moim ulubionym Giladem plus ekstra brzuszki i nóżki : 170 kcal; łącznie - 324 kcal

bilans - 1326 kcal czyli nienajgorzej ale i nie super.... ale ta pizza była taka pyszna, od lat nie jadłam takiej pysznej pizzy, mniam.

teraz idę wziąć prysznic, zgarnąć małża z ogrodu, bo potem będziemy oglądać walkę bokserską  jeśli dotrwam, bom jakaś zmarniała....

w każdym bądź razie życzę Wam słodkich snów