Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
melduję


Hej kochane.

Tak jak wczoraj wam obiecałam melduję dzisiejsze wyniki.

rano jak co piątek weszłam na wagę , i wreszcie był spadek o 0,7 kg. niby nie dużo ale ja się strasznie cieszę bo tydzień temu waga stała jak zaklęta , jeszcze tylko 0,6 kg i będzie minus 10 kilogramów:D .

Oczywiście po warunkiem że nie będzie więcej takich dni jak dziś ......

do obiadku było dobrze , na 

śniadanie zjadłam  2 kromki czarnego chleba z bananem na ciepło i łyżką jogurtu naturalnego 

2 śniadanie kefir z dżemem

obiad porcja warzyw i 2 jajka

a potem zjadłam garść słonecznika pestek dyni i pinii....do tego kilka ciasteka dokładniej były to markizy z kremem chyba z 10 sztuk, 3 plasterki szynki i jeszcze te piwo...ehhh....

no trudno nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem , jutro będzie lepiej.

A wy jak się trzymacie ?  

  • Invisible2

    Invisible2

    9 maja 2014, 21:28

    Jak dla mnie to mega spadek! Gratuluje i oby tak dalej;))

  • gotisza

    gotisza

    9 maja 2014, 21:28

    Wiem że grzeszę ale trudno płakać nie będę , a te ciastka tak kusiły :)))) jutro już sie ogarniam i będzie dobrze.

  • Wiosna122

    Wiosna122

    9 maja 2014, 21:23

    ja trzymam się dobrze :D ale te twoje ciastka :D GRZESZYSZ KOBIETO :D:D:D ale nie na darmo Pan Bóg stworzył Ewę! Żeby troszkę pogrzeszyła :D Wybaczone! ale jutro już bierz się do roboty :D