Cześc laski wiem że ostatnio raczej więcej mnie tu nie ma niz jestem ale niestety nie wyrabiam sie chwilami i co tu dużo mówić nic konkretnego sie nie dzieje , od czasu jak przeszłam na dietkę waga delikatnie spada jak widać wróciłam już do wagi 74,5 więc jest dobrze w piątek ważenie @ się powinna wtedy skończyć więc mam nadzieję że pokaże trochę mniej ta moja waga. Jeśli chodzi o dietę to jest dobrze posiłki są ciekawe i staram sie ich trzymać ale nie rwę sobie włosów z głowy gdy czasem czegoś nie mam w domu to albo zamieniam ten produkt innym albo całkiem wymieniam posiłek . w niedzielę robiliśmy urodziny mojego synka juz 2 lata zleciało zrobiłam torcik
mały dostał masę prezentów i auta i lampkę projektor i grającą książkę mini pianinko, zabawki do kąpieli i rower biegowy więc atrakcji było dużo .
A na tym zdjęciu jestem ja w całej okazałości zdjęcie może nie wyraźne ale jak widać odważyłam sie założyć spódniczkę i ponoć wyglądałam pięknie :) ale to słowa mojego męża nie wiem czy można mu wierzyć :p ja czułam się nawet dobrze w tej spódniczce a chyba o to właśnie chodziło :)
Pozdrawiam
Agnes2602
11 marca 2015, 14:15No no calkiem dobrze wygladasz.A tort to prawdziwe arcydzielo.
Grubaska.Aneta
10 marca 2015, 16:31Wow.tort full wypas :)!
paczektoffi
10 marca 2015, 12:31Piękny torcik :)
lipkaa
10 marca 2015, 11:10Torcik rewelacyjny!