ostatni tydzień nie należał do udanych, ani nawet względnych, zaliczyłam zwyżkę 0,5 kg, nie ćwiczyłam wogóle, zdarzała się podjadanie wieczorne, była pizza, wogóle nastawienie do ...... bani mam nadzieję że to tylko hormony i ten tydzień będzie dużo lepszy
czytałam w ostatnim Shapie o dobroczynnej diecie skandynawskiej ( nie mylić z kopenhaską ) w której ogranicza się węglowodany a zwiększa udział tłuszczy, szczególnie tych dobrych. Zainteresowała mnie ta dieta ogromnie, w najbliższych dniach mam zamiar poszukac o niej w necie jak najwięcej może nie wprowadzę jej w rygorystycznej formie, ale na pewno wprowadzę więcej zdrowych tłuszczów ( oleje, orzechy ) i dużo ryb, szczególnie tłustych chyba najtrudniej mi będzie zrezygnowac z chleba ( pomimo że staram się nie jeść go za wiele ), mam też zamiar odkwasić organizm, zrobię sobie w najbliższych dniach taki "detoks", W nowej Super Lini jest propozycja 2 dniowego odkwaszania, więc pewnie skorzystam z tego "gotowca"
dni bez słodyczy: 22/365
znudzonaona
5 lutego 2014, 08:51Powodzenia :) ja nie mogę orzechów , zaraz tyje , nawet od kilku dziennie , choć na kilku się raczej nie kończy ;)) Miłego dnia :))
vita69
27 stycznia 2014, 08:10o skandynawskiej nie słyszałam tylko o norweskiej, ale tam się je tylko jajka na potęgę:)) może warto rzeczywiście spróbowac czegoś nowego:)
Karampuk
27 stycznia 2014, 05:45ten tydzien bedzie lepszy, powodzenia
araksol
26 stycznia 2014, 22:29Powodzenia. Też by mi się odkwaszanie przydało...
kasperito
26 stycznia 2014, 20:39świetny pomysl na zmiany w diecie popieram:):) wiesz a ja chlebek od czasu do czasu jem, ale z rana, wieczorem np dziś rybka na parze i warzywka. Życzę udanych zmian i lepszego nastawienia. Buziaki
Aldek57
26 stycznia 2014, 19:28To nie mój sposób odżywiania bo nie lubię tłuszczu / toleruję wyjątkowo w orzechach i awokado/, Tobie życzę powodzenia,pozdrawiam
Idziulka1971
26 stycznia 2014, 19:21Mam oba czasopisma muszę tam zajrzeć. Lubię chleb, ale mogę się bez niego obyć. :)
luckaaa
26 stycznia 2014, 19:06Wiesz co , ja nie zrezygnowalam calkowicie z chleba . Kromke pelnozarnistego jem na sniadanie ,lunch to chlebki ryzowe , a obiad z kasza lub ryzem . No ale wlasnie dbam o zdrowe tluszcze i bialko bo syca i nie mam rzutow na zarcie .trzymam kciuki za nowy start .W poniedzialki dobrze sie zaczyna .
Alianna
26 stycznia 2014, 19:01Już któryś raz z kolei czytam o diecie skandynawskiej, ciekawe. Pozdrawiam