Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Skalpel - dzień 62 zaliczony :)


...oraz boczki z Tiffany i cwiczenia na ramiona z ciężarkami (noc)(noc)(slonce)

no i jeszcze....

100 razy brzuszki

Wysilek sie oplacil waga spada...dzisiaj (kwiatek)82,2kg (impreza):D

  • wiola7706

    wiola7706

    19 września 2015, 22:41

    jesteś bardzo dzielna i wytrwała. gratuluję spadku

    • Greta35

      Greta35

      20 września 2015, 06:57

      Nic innego mi nie pozostało albo zawalczyc o siebie albo sie poddac...wybralam to pierwsze...wiadomo zdrowie i rodzina najwazniejsze :) Milego dnia

  • Caffettiera

    Caffettiera

    19 września 2015, 21:00

    brawo brawo :D

    • Greta35

      Greta35

      20 września 2015, 06:55

      Tez sie ciesze... oby tak co tydzien :) Pozdrawiam

  • danjol

    danjol

    19 września 2015, 09:04

    Tak trzymaj. Zmiana widzę korzystna. Trzymam kciuki za Ciebie :)

    • Greta35

      Greta35

      19 września 2015, 09:31

      Dziekuje...nie odpusczam...a efekty juz przyszly az chce sie walczyc o siebie dla rodziny :) . Tobie tez zycze samych sukcesow :)

    • danjol

      danjol

      19 września 2015, 11:53

      Dziś otrzymałyśmy info że opuściłaś grupę i trochę smutno się zrobiło ale jak nie odpuszczasz to jest ok. Najważniejsze że walczysz :)

    • Greta35

      Greta35

      20 września 2015, 06:54

      Takie sa zasady :( ...masz racje najwazniejsze aby zawsze walczyc o swoje...pogadac mozna wszedzie :)