Tydzień za mną. Zaczęłam skakać na skakance, stosować zasadę MŻ i zdrowiej Ż
. I na tym koniec. Muszę jednak przyznać, że już widać efekty. Czuję się lepiej, lepiej się poruszam, cera też mi się zaczęła poprawiać i trochę sylwetka (ulana - ulana, ale jakoś tak jędrniej
). Cieszę się, że tydzień minął i bez żadnych problemów. No i waga 117.