Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


dokladnie 3 miesiace diety i 3 tyg ostrej jazdy z zaawansowanymi treningami...i!!!! Dzisiaj uslyszalam - Karolka, czy ty sie odchudzasz, jakos zlecialas na wadze, ramiona i buziaczek ci zlecial! MALO NIE UMARLAM ZE SZCZESCIA! Z tego okazji nagrodzilam sie 2 kostkami czarno- pomaranczowej czekoladki :) Dodalo mi to skrzydel :) Te ostatnie 3 tyg zdzialaly cuda! :)

Dzis calyyyy dzien latalam jak wsciekla :) Ale jaka satysfakcja! Mega zadowolenie :) Poprawilam humorek opalaniem dupki, zakupami :) No i ta czekoladka , mniammm :) 

Bez najmniejszych zachamowan wciagnelam pol miodowego melona na obiadek razem z garscia jagod i truskawek :) ...tylko znowu te sniadanie, no nie dalo rady, nie moglam nic przegryzc nawet..ehh...Kolacyjka? Byla, byla :) 5 orzechow brazylijskich i jogort naturalny fuuu ale poszlo :/ 

Teraz Rayman Legends a pozniej rozciaganie dupska :P

Jutro samiusienka w domu, moja mala gwiazdeczka z babcia, wiec mam caaaaly dzien dla siebie :) Zaraz po pracy opalansko i trzeba troszke pobiegac..cos porobic, czas wykorzystac :) Jakies pomysly? Normalnie puuuustka w glowie i zawsze tak kuzwa jest! Niby 1-2 dni tylko dla siebie , i co ja kuzwa robic bede>? Masakra ...

  • rubinald

    rubinald

    27 września 2013, 23:43

    kapiel maseczka na twarz muzyka i sie relaksujemy :)