Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Półmaraton


No i stało się :)


Miałem w planach ukończyć go w Poznaniu, ale z różnych przyczyn nie pojechałem. Przebiegłem ten sam dystans u siebie na "dzielni"! 

W tygodniu przed startem powinienem ograniczyć treningi, czego nie uczyniłem - stąd czas nienajlepszy... Może się sam siebie czepiam ;) Jak na pierwszy raz, myślę, że nie jest źle :)

Następny cel - czas poniżej 1h 50min! 

Cytując klasyka - "Jest siła, nie ma lipy" ;)
  • mojeSerduszko

    mojeSerduszko

    14 kwietnia 2013, 18:50

    1.gratuluje polowki. 2.w jakim mniej wiecej czasie doszedles do nieustannego 2godzinnego biegu?:):)

  • chendler

    chendler

    8 kwietnia 2013, 21:25

    Brawo! Nigdy w życiu bym nie dała rady tyle przebiec!!

  • Ela1982

    Ela1982

    8 kwietnia 2013, 15:15

    Gratulacje i powodzenia.

  • paulina.pipi

    paulina.pipi

    8 kwietnia 2013, 13:33

    co do tych "kilku tygodni" to polemizowałabym :) ale w tym tyg na pewno ruszę tyłek ;)