Znajomi mówią,ze wygladam na 65kg.Ciekawa sprawa!
Z marszu płynnie przeszłam do biegania(ok 40 minut dziennie)Jestem z tego dumna.Systematycznośc przede wszystkim i to musi być niezmienne wśród osób odchudzających się.
Pozdrawiam
Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
marsz i bieg
16 kwietnia 2011
Waga stabilna-- ok 71kg.
Znajomi mówią,ze wygladam na 65kg.Ciekawa sprawa!
Z marszu płynnie przeszłam do biegania(ok 40 minut dziennie)Jestem z tego dumna.Systematycznośc przede wszystkim i to musi być niezmienne wśród osób odchudzających się.
Pozdrawiam
Znajomi mówią,ze wygladam na 65kg.Ciekawa sprawa!
Z marszu płynnie przeszłam do biegania(ok 40 minut dziennie)Jestem z tego dumna.Systematycznośc przede wszystkim i to musi być niezmienne wśród osób odchudzających się.
Pozdrawiam
moskenes
17 kwietnia 2011, 22:49hej - cieszę się, że Cie tu znalazłam, a jeszcze bardziej z tego, że zdecydowałaś się zacząć pisać. Przeczytanie Twojego pamiętniczka to dla mnie ważna sprawa. Jesteśmy w podobnym wzroście, wieku i wadze początkowej. Tylko ja jestem prawie na początku mojej drogi i ostatnio coś gubię myśl przewodnią - dobrze wtedy znaleźć taki pamiętnik. Dodaje dużo sił. Jutro na pewno pójdę z kijkami i jak zwykle będę walczyła o systematyczność. Mam pytanie: ile km przechodzisz przez 1,5h ? Ja przez godzinę przechodzę ponad 5km i nie wiem czy to dobrze, czy też powinnam się jeszcze bardziej postarać. Podziwiam to co zrobiłaś. Pozdrawiam
Renatek13
16 kwietnia 2011, 22:15bieganie to rewelacyjna sprawa, dużo bym dała, żebym mogła znaleść czas na codzienny bieg... :)