To ja wasza GRUBASKA znowu pisze ![]()
. A dopiero teraz, gdyż dopiero wczoraj odzyskałam mój komputer w pełni sprawny a dlaczego? a dlatego, że miałam chwilowy brak prądu i mój komputer po ponownym włączeniu stwierdził że: SYSTEM WINDOWS NOT FIND jakiegoś pliku![]()
. A dopiero teraz, gdyż dopiero wczoraj odzyskałam mój komputer w pełni sprawny a dlaczego? a dlatego, że miałam chwilowy brak prądu i mój komputer po ponownym włączeniu stwierdził że: SYSTEM WINDOWS NOT FIND jakiegoś pliku
Mój informatyk, który zna mój komputer jak własną kieszeń ( a uwierzcie mi, że gdybyście mieli w kieszeni tyle sprzętu elektronicznego co on tez byście ją dobrze znali :P ) stwierdził zgon i zalecił ponowne wgranie windowsa. Tak też poczynił, na szczęście ze skutkiem pozytywnym ![]()
Dobrze a teraz do sedna sprawy bo przecież to nie forum komputerowe![]()
Przeszły mi kolejne trzy dni mocnego postanowienia poprawy, i jakie były???
A były takie, że : w piątek GRUBASKA stoczyła się z wyra![]()
i wsiadła na rowerek stacjonarny ( ktoś kiedyś powiedział, że ROWER Z RANA DOBRY JAK ŚMIETANA, nie musiał udowadniać, wierzę mu na słowo![]()
)
i wsiadła na rowerek stacjonarny ( ktoś kiedyś powiedział, że ROWER Z RANA DOBRY JAK ŚMIETANA, nie musiał udowadniać, wierzę mu na słowo
) I to naprawdę dobra sprawa, rano człowiek tak się napoci i ma chęć na resztę dnia :), tylko że jak się pracuje to nie zawsze jest taka możliwość, dlatego nie zmuszam :)
Potem poszłam za ciosem i jeszcze drugie pól godziny sobie poćwiczyłam. Mimo, że mineło dopiero kilka dni, czuje, że moja sylwetka, trochę nabiera postawy ( pewnie to fatamorgana:P) oczywiście jedzenie drobne, zero chleba, cukru i tak przez cały weekend.
Idzie się przyzwyczaić jak w domu są zamienniki w które z premedytacją się zaopatrzyłam:P Sobota bez ćwiczeń, ale za to obowiązki domowe pozwoliły mi spalić sporo kalorii ;) a niedziela była jak balsam na duszy, z odpoczynkiem, i tak będę robiła, bo choć jestem GRUBASKA to coś mi się z przyjemności w życiu należy ( czego sobie i wam życzę) BUŹKA:*
PS. zapomniałabym :P tak mi się spodobało to zdjęcie od mojego chłopaka, że ustawiłam na zdjęcie główne, a co, niech się każdy zmotywuje:*
madia
15 listopada 2011, 10:06oby do weekendu ale pamietaj dietka cwiczenia i bedzie dobrze :))
CherryWoman
14 listopada 2011, 21:42ehh.. ja ja bym tak w moim maleńkim pokoju w akademiku zmieściła rowerek to byłby cud :D
reiven
14 listopada 2011, 18:24uda się nam!! trzymam kciuki za Ciebie!
wera155
14 listopada 2011, 17:05Tez mam taki rowerek i tez zaczynam jeżdzić ale od jutra ;) bo dzis basen...mam jeszcze pas neoperonowy i strasznie sie w nim poce :D polecam :):) Pozdrawiam :) a i super to zdjecie super
piersiastamycha
14 listopada 2011, 16:57Na pewno Ci się to uda:))3mam kciuki!!! Dziękuję za zaproszonko;*:))!!!
duszka189
14 listopada 2011, 10:59<img src="http://dl10.glitter-graphics.net/pub/1292/1292770u77wqyi5qv.gif" width=80 height=73 border=0>
ewela22.ewelina
14 listopada 2011, 10:06niezle!! super!!!! hehe a fotka bombowa:D co racja to racja :-) powodzenia moja droga:*
jojo11
14 listopada 2011, 09:46gratuluję "grzecznego " weekendu !!!
muminek19
14 listopada 2011, 09:41jestem pewna że wkrótce bedziesz podpisywała sie chudzinka;* a co do informatyki (mój michał ma to samo):D fantastycznie ze jestes tak pozytywnie nastawiona!:* bede cie czesto odwiedzała 3 mam kciuki:*
Karampuk
14 listopada 2011, 09:21a jakie sa zamienniki chleba , cukru ?? oczywiscie tak samo smaczne ?