Hejka.
Wpadłam się tylko pochwalić wynikiem na wadze, jest 1,10kg mniej (pokonana nadwyżka 500g -kolejne 600g), a powtórzony wynik pomiaru cukru wskazał nie 137, a 127 inaczej 7,0...hmm, nadal wysoki. Mój facio też się dobrze trzyma, ma na koncie równe -6kg w ciągu niespełna 3 tygodni ;) A teraz lecę ogarnąć chatkę, czyli weekendowe porządki. Miłej zabawy andrzejkowej życzę tym, którzy planują na dziś jakąś imprezkę z tej okazji.
zosia27samosia
1 grudnia 2013, 10:52Noooo brawo Kochana!!!!!!!
nowyplan
30 listopada 2013, 23:52Fajnie, że masz wsparcie w facecie i jak by nie było każde z was popycha się do przodu bo wiadomo, że zawsze chce się bym tym lepszym, także w diecie. A co do mojego menu to ja sama sobie się dziwię, ale to mi wystarcza nie chodzę głodna ani nic. Przygotowałam obiadu drugie tyle co opisałam ale zjadłam połowę i już byłam najedzona więc został na dziś.
aeroplane
30 listopada 2013, 21:31Ja jem tylko suszone figi (swiezych nie lubie)- jem same jako przekaske, mozna dodac tez do owsianki, do jogurtu itd :)
mootyyll
30 listopada 2013, 20:20Oby tak dalej !!!
Grubaska.Aneta
30 listopada 2013, 17:56Dziękuje dziewczyny że jesteście ze mną, postaram się jutro przy wolnej chwili, na spokojnie poprzeglądać wasze pamiętniki i zostawić po sobie ślad:)
ButterflyGirl
30 listopada 2013, 17:04A wiec hurra hip hip ! :*
MonikaGien
30 listopada 2013, 13:32superr! gratuluję Tobie i faciowi :-) miłej soboty
nigraja
30 listopada 2013, 13:19gratuluje !!
.kamila.
30 listopada 2013, 12:40super spadek
Wiyue
30 listopada 2013, 09:53A chwal się ile chcesz :D
aeroplane
30 listopada 2013, 09:50Pieknie Wam idzie, gratulacje!