Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Późną porą.


Jak minął dzień?

Dziś praca na popołudniowke wiec pobudka o 7.00 oporzadzenie drobiu, zrobienie prania, wyplewienie w szklarni, ugotowanie obiadu, małe zakupy spożywcze, posadzenie juki w ogródku, potem trochę Was poczytałam i zebralam się do pracy. Z lubym się minelismy on akurat wrócił z pracy. Zaskoczył mnie bo prócz zerzniecia drewna zwiezienia go do drewutni, wyczyscil tez komin, podcial gałęzie czereśni i jeszcze wykosil ogród owocowy i zrobił część zakupów no nie poznaje go. Od kiedy on taki robotny się zrobił?;) Aż nie chce zapeszac :D

W pracy na powitanie dostaliśmy nowe komplety ubrań ( koszulkę z logo plus fartuszek/ ja w podwójnym zestawie... ma się te chody8))

W pracy jak to w pracy daję z siebie 200% bo nie umiem inaczej za  to wieczorem w domu czuje wszystkie bóle każdej części ciała zwłaszcza stopy drą niemiłosiernie. 

Z szefostwem dogaduje się świetnie. W zasadzie mam wrażenie jakby tylko ze mną tak dobrze się współpracowało. Robię się takim pupilem szefostwa (rodzaj osoby nie lubianej przez resztę pracownikow) :? Nie w tą stronę chce iść bo z dziewczynami chcę też dobrze żyć.  A one chyba myślą że ja może na nie donosze kiedy szefostwo mnie wzywa do biura a ja tam tylko omawiam sprawy typu promocje, zamówienia , pomysły na rozreklamowanie sklepu, nie wiem sama czemu chcą znać moje zdanie i pomysły.

Z wagi zgubiłam parę deko. Tak z ciekawości dziś stanęłam na szklanej. Odchudzać się nie odchudzam jako tako ale ta zmiana trybu dnia ma na pewno na to wpływ.  Pamiętam o śniadaniach, potem w pracy jakaś bułka, drozdzowka i woda ( obiad nie koniecznie ) a na noc nie jem bo nie mam już na to sił. 

Cele już nyny. 

  • Lela6

    Lela6

    25 czerwca 2015, 22:46

    Życzę Ci wszystkiego dobrego w nowym miejscu pracy :)

  • Wiosna122

    Wiosna122

    25 czerwca 2015, 21:35

    Oby ci się udało..., i nie życze ci żebys narobiła sobie w pracy wrogów, czasem lepiej to "dogadzanie" szefostwu delikatnie ogarnąć..., żeby nie obróciło sie to przeciwko tobie, ludzie są podli..., uważaj na siebie...

    • Eilleen

      Eilleen

      25 czerwca 2015, 21:41

      Racja. Zgadzam się. :-)

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    25 czerwca 2015, 20:58

    Oby to bylo to odwrocenie zlej passy!!! Uwazaj na zdrowie- zwolnij:). A Twoj facet? Tez oby... Nalezy sie cieszyc z kazdego dnia, pamietajac o tym, ze niestety to moze sie szybko skonczyc...

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      25 czerwca 2015, 21:00

      I moze wlasnie zamiast drozdzowki ciemna buleczka z kefirem lub maslanka?

    • Eilleen

      Eilleen

      25 czerwca 2015, 21:42

      Też uważam, że są inne sposoby na szybkie śniadania :-)

  • tulipana

    tulipana

    25 czerwca 2015, 19:31

    Nudzi mu się to pracuje, dobrze:-)

  • marii1955

    marii1955

    25 czerwca 2015, 19:09

    A może Twój luby nie chciał Ci w paradę wchodzić przy pracach domowych i stąd obecnie taka w nim odmiana - hehe ....... w sumie to jest świetna wiadomość , bo sobie nie wyobrażam , abyś Ty dalej wszystko sama robiła ...... nie zapomnij o chwaleniu go i docenianiu tego co już zrobił , bo faceci , to takie duuuże dzieci ... Cieszę się bardzo, że tak dobrze Ci się w pracy układa - a dziewczynom przy okazji możesz coś wspomnieć o tym , że szefostwo z Tobą ustala cele strategiczne funkcjonowania sklepu .... coś mi się wydaje , że zrobią Cię jego kierownikiem - a za tym pójdzie większa kasa , oby tak się stało - tego Ci serdecznie życzę :) Buziaczki kochana , ale rób sobie w domku trochę oddechu - bo za szybko możesz się wypalić ...

  • Paolina1987

    Paolina1987

    25 czerwca 2015, 18:29

    mam nadzieje,ze wsyztsko pojdzie dobrze z ta praca ;)) a niestety poczatki sa ciezkie ;) wszedzie potem sie przyzwyczaisz

  • Enchantress

    Enchantress

    25 czerwca 2015, 16:18

    Miło się wraca po pracy do domu w którym druga osoba coś działa. Fajnie, że znalazłaś pracę. Ja mam mało czasu wolnego dlatego nie zaglądam tak często na vitalię. Pozdrawiam

  • Anpio7

    Anpio7

    25 czerwca 2015, 16:14

    Oj dzieje się u Ciebie :) Fajnie, że jest pracka, oby i płacka była. Z tą umową to kiepsko, może być sobie na czerwiec, ale na lipiec to za to całe doradztwo i pilnowanie sklepu na każdym dziale żądaj minimum umowy zlecenia, abys miała lata pracy, mogą być nie składkowe, ale niech lecą te lata pracy, bo tak to słabo. Trzymaj się i oszczędzaj, abyś potem nie miała rzalu sama do siebie, że się im tak oddawałaś we wszystkim a Ci podziękowali. Dzielna babka jesteś, a kg w tym trybie same zlecą - zalecam pić chociaż nabiał, jogurty, maślanki, najlepiej naturalne i zajadać twarogi, serki wiejskie zamiast drożdżówek, one lepiej trzymają. Połówka wreszcie się wykazuje, jak czuje się winien sytuacji to dobrze, że wyrabia jeszcze drugi etat wreszcie w domu. Powodzenia i słoneczka życzę!!! Ania

  • ellysa

    ellysa

    25 czerwca 2015, 15:24

    i znowu Twoje wpisy mi sie nie wyswietlaja?????facet dopiero docenia to jak kobiety nie ma w domu:))))))))

  • ckopiec2013

    ckopiec2013

    25 czerwca 2015, 12:44

    Bardzo dobrze, że w pracy wszystko się układa, w domu robota też wre, a kilogramy będą spadały, bo cały dzień masz zabiegany.

  • Piegotka

    Piegotka

    25 czerwca 2015, 12:38

    Fajnie że facet tak pomaga w domu i się stara:-)

  • bozenka1604

    bozenka1604

    25 czerwca 2015, 12:26

    Wszystko idzie w dobrym kierunku. Luby podkręcony do roboty - brawo !!! Praca fajna i tak trzymaj, spadek wagi jak najbardziej wskazany. GRATULACJE !!!

  • paulinkaa19881

    paulinkaa19881

    25 czerwca 2015, 11:56

    no i super ze wszytsko się układa..a swoich mężczyzn za bardzo rozpieszczalas i wszytsko za nich robilas...a to duże chłopaki :))

  • Kruszynka83

    Kruszynka83

    25 czerwca 2015, 11:48

    Pamietaj ze w pracy nie ma sentymentow! Oczywiscie ze fajnie jest byc lubiana przez wspolpracownikow ale poki co rob tak zeby utrzymac prace jak najdluzej a kontakty z pracownikami same sie wyklaruja. Teraz patrza na ciebie jak na konkurencje a z czasem poznaja jaka jestes naprawde. A poza tym jesli mialabys kiedys przejsc na kierownika to jednak lepiej jest sie nie spoufalac i zachowac ten dystans aby Ci potem pracownicy na glowe nie wchodzili ;) Wszystko sie samo ulozy nie ma co sie matwic! Powodzenia

  • mokasia

    mokasia

    25 czerwca 2015, 11:31

    Cieszę się, że jesteś zadowolona :-) Faceci jak ich przyciśnie to potrafią być bardzo pomocni. Trzeba tylko zauważać i pochwalić, żeby dopieścić męskie ego ;-)

  • Evcia1312

    Evcia1312

    25 czerwca 2015, 11:15

    dobrze sobie radzisz ! ;)

  • Migdal0606

    Migdal0606

    25 czerwca 2015, 10:44

    aha... apropo ciast... wiedzą, że pieczesz? Może zgodzą się kupowac od ciebie blachy i sprzedawać?

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      25 czerwca 2015, 13:16

      Pewnie ze wiedzą i juz padła propozycja czy bym nie piekła. Powiedziałam ze chyba w nocy bo tyle mi wolnego czasu jak na razie zostaje.:/

  • lola7777

    lola7777

    25 czerwca 2015, 10:43

    kto wie mze mezus na nedziele upichi takie ciasto ze Twoje sie przy jego schowa:) to by bylo dopiero!

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      25 czerwca 2015, 13:17

      Nawet nie mów. Nie wyobrażam sobie tego totalnie :)

  • Migdal0606

    Migdal0606

    25 czerwca 2015, 10:41

    Właśnie miałam pytać jak kręgoslup. Moja mama miała kiedys sklep spozywczy u nas na wsi (malutki, bez samoobsługi) i wlasnie odciski itp. to masakra dla stóp. Jak bedziesz mieć trochę grosza kup sobie pantofle do sklepu w sklepie medycznym. Moja mama odkąd kupuje u nich buty mniej narzeka.

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      25 czerwca 2015, 13:18

      Właśnie dziś kupiłam takie ala drewniaki jak mają panie pielęgniarki i w środku wkładka ma takie kolce masujące stopę.

  • changes

    changes

    25 czerwca 2015, 10:01

    Nie dawaj się wykorzystywać w pracy. Promowanie sklepu itd nie jest obowiązkiem sprzedawcy. I raczej nie pokażą swojej wdzięczności przy wypłacie, dostaniesz jak wszystkie koleżanki pieniądze, mimo, że one pierdzą w stołek a Ty dajesz z siebie 200%.

    • changes

      changes

      25 czerwca 2015, 10:01

      Jak chcą kierownika - niech dadzą umowę i pensję kierowniczą!

    • Migdal0606

      Migdal0606

      25 czerwca 2015, 10:42

      Uwazam, ze na początek warto się pokazać. Moze być tak, że przyjmują 5 dziewczyn, a po okresie próbnym zostaną 3. A co w tym złego jesli zamiast pzekładać 50 kg cukru pogada z szefostwem i fizycznie odsapnie trochę?

    • Migdal0606

      Migdal0606

      25 czerwca 2015, 10:42

      Uwazam, ze na początek warto się pokazać. Moze być tak, że przyjmują 5 dziewczyn, a po okresie próbnym zostaną 3. A co w tym złego jesli zamiast pzekładać 50 kg cukru pogada z szefostwem i fizycznie odsapnie trochę?