Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Coś na ząb.


Hejka.8)

Lecimy po kolei. 

6.00 pobudka.

Kolejno odlicz... pranie, plewienie ogródka, podlewanie, małe zakupy spożywki, zrobienie obiadu, produkcja pasztetu cukiniowego ( przepis i fotka poniżej) i akcja słoikowanie tym razem do tablicy wywołana bardzo smaczna sałatka ogórkowa z papryką i kurkumą. Między czasie przeszła burza i od 2h pada rześki deszczyk. W przyszłym tygodniu planuje wizytę do ponownej rejestracji w U.P i wykonanie prywatnego badania USG żył na nogach, w celu wykluczenia miażdżycy i ewentualnych zatorów żylnych bo od miesiąca niepokojąco bolą mnie nogi i puchną w okolicy kostek i łydek. 

A teraz instrukcja krok po kroku na sałatkę 

Poszatkować 4 kg ogórków

Poszatkować 1kg cebuli

Poszatkować 1kg czerwonej papryki

Pokroić 5 ząbków czosnku

Gotujemy zalewę z 6 szklanek wody, 2,5 szklanki cukru, 1,5 szklanki octu 10% , 0,5 szklanki soli, 2 łyżeczek kurkumy, 1 łyżeczki białej gorczycy 

Do gotującej się zalewy wrzucamy wszystkie poszatkowane warzywa i doprowadzamy do wrzenia. 

Gorącą sałatkę nakładamy do wyparzonych słoików, zakręcamy i pasteryzujemy 10 min. 


Przepis na pasztet z cukinii. Dodam bardzo smaczny pasztet. U mnie w ilości podwójnej z racji tego że mrożę na zaś. 

Składniki:

2 średnie cukinie (ok. 3 - 4 szklanki startej cukinii)1 średnia marchewka, 200 g pieczarek, 1 duża cebula, 2 ząbki czosnku, 2 łyżki masła, 1,5 szklanki bułki tartej, 5 dużych jajek, 200 g żółtego sera, 1 łyżka sosu sojowego, 1 łyżka suszonego tymianku, 1 łyżeczka zmielonej gałki muszkatołowej, 1/4 łyżeczki mielonego pieprzu czarnego, 1 papryczka chili, sól do smaku

Cukinię myję i ścieram na  dużych oczkach tarki. Lekko solę i odstawiam na durszlaku na pól godziny, po czym odciskam z soku. Oczyszczone pieczarki, marchew i ser żółty ścieram na dużych oczkach tarki. Cebulę obieram i kroję w małą kostkę. Następnie cebulę smażę na maśle do zeszklenia, dodaję pieczarki i smażę do odparowania wody. Do startej cukinii dodaję ostudzone pieczarki z cebulą, startą marchew i ser, jajka, bułkę tartą, zmiażdżony czosnek, papryczkę chili i przyprawy. Całość dokładnie mieszam i w razie potrzeby doprawiam. Masę przekładam do wyłożonej papierem do pieczenia keksówki o wymiarach 9 cm na 30 cm. Wierzch pasztetu posypuje bułką tartą . Wstawiam do nagrzanego do 180*C piekarnika i piekę około 1,5 h. Po upieczeniu pozostawiam pasztet do ostudzenia. Po czym kroję na grube plastry.

Jutro ciąg dalszy słoikowania, szkoda tylko że upały i duchota tak dają w kość. 

  • BulkaAmerykankaa

    BulkaAmerykankaa

    5 września 2015, 23:25

    super... polecam sos z cukini :):):):)

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    7 sierpnia 2015, 06:59

    No ten pasztet wydaje sie mega smaczny!! Na pewno przepis pojdzie w swiat, bo znajomi maja sporo cukini. Dzieki pracusiu! Bedziesz zawsze moim niedoscignionym wzorem! A o nogi zadbac musisz, fakt. Przy wiekszej wadze nawet samo chodzenie obciaza stawy, a Ty nawet chyba biegasz, prawda? (Pielac, podlewajac i szykujac).

  • akitaa

    akitaa

    6 sierpnia 2015, 22:58

    lubię taką sałatkę otworzyć w zimie :)

  • Antikleja

    Antikleja

    6 sierpnia 2015, 19:47

    Popadam przy Tobie w kompleksy!

  • mokasia

    mokasia

    6 sierpnia 2015, 15:16

    mmmmm pysznie wygląda ten pasztet :-)

  • MonikaGien

    MonikaGien

    6 sierpnia 2015, 14:22

    Pyszności u Ciebie jak zawsze, ja robię własnie przetwory z cukinii, ogórków i fasolki, potem buraki, papryka, antonówka mnie czeka ;-) pasztety z cukinii jest pyszny, pozdrawiam

  • barbarossa1976

    barbarossa1976

    6 sierpnia 2015, 14:07

    Smakolyki pozdrawiam

  • milcia28

    milcia28

    6 sierpnia 2015, 13:02

    Wpis jak zwykle przepyszny, sałatka juz wpisana do zeszytu, choć nie wiem czy starczy mi ogórków :-( u nas susza straszna i nawet podlewanie nic nie daje. Co prawda ulozylam juz około 30litrowych słoików na kwaszone i trochę dziś ogórków w musztardzie ale dalej nie wiem co będzie z moimi zbiorami. Deszcz by się przydał i to dużo. Dobrego dnia Ci życzę!

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      6 sierpnia 2015, 13:47

      Moje są w szklarni i tym bardziej musze codzień podlewać.

  • Evcia1312

    Evcia1312

    6 sierpnia 2015, 11:58

    zdolniacha

  • zagrubabuba

    zagrubabuba

    6 sierpnia 2015, 09:03

    Uwielbiam Twoje kulinarne wpisy!! :D ajjj już doczekać się nie mogę, kiedy będę miała spiżarnię i będę mogła zamykać wszystko w słoiki :D

  • justagg

    justagg

    6 sierpnia 2015, 08:21

    Kolejna sałatka leci do mamy;)

  • Migdal0606

    Migdal0606

    6 sierpnia 2015, 08:21

    3-4 szklanki cukini to pojedyncza porcja czy podwojna?

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      6 sierpnia 2015, 08:23

      Pojedyncza. Na podwójną porcję dawałam 8 szklanek odcisnietej cukinii.

    • Migdal0606

      Migdal0606

      6 sierpnia 2015, 08:36

      Ok. ;)

  • annas1978

    annas1978

    6 sierpnia 2015, 08:03

    na pewno wyprobuje przepis na pasztet tylko czekam jeszcze az moje cukinie troche podrosna....milego dnia

  • dede65

    dede65

    5 sierpnia 2015, 23:29

    a u Ciebie jak zwykle -smakowicie ;))) muszę spróbowac ten pasztet!

  • marii1955

    marii1955

    5 sierpnia 2015, 23:13

    Pasztet brzmi wspaniale i zapewne tak smakuje :) Wpis -u mnie- zakończył się na słowach "Jutro ciąg dalszy słoikowania , szkoda tyl ... " , coś urwało ... Zapełniasz swoją spiżarnię , która niebawem tego wszystkiego nie pomieści . Buziak nasza kuchareczko wspaniała :)))

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      5 sierpnia 2015, 23:51

      Bo na tym zakonczylam wpis :)

    • Grubaska.Aneta

      Grubaska.Aneta

      5 sierpnia 2015, 23:53

      Miało być szkoda tylko że upały i duchota tak dają w kosc.

  • piteraaga

    piteraaga

    5 sierpnia 2015, 23:03

    Nogi przy upałach cierpią...

  • Paolina1987

    Paolina1987

    5 sierpnia 2015, 22:24

    Same pysznosci .... O tym pasztecie pomysle ;))

  • Piegotka

    Piegotka

    5 sierpnia 2015, 22:16

    Apetycznie wszystko wygląda ☺ Odpocznij trochę bo cały dzień na nogach. Pozdrawiam ☺

  • lukrecja7

    lukrecja7

    5 sierpnia 2015, 21:55

    jakie pyszności! - w Twoim pamiętniku zawsze coś dobrego, ale i przydatne rady - właśnie przeczytałam, że ja też powinnam zrobić tego doplera żył, bo mam spuchniętą kostkę i bolącą nogę (co ciekawe w morskiej, słonej i lodowatej wodzie ani raz mnie nie bolała i nie była spuchnięta)

  • silvie1971

    silvie1971

    5 sierpnia 2015, 21:54

    Pysznie to wyglada:) Takie salatki do sloikow super sprawa, pasztet wyglada smakowicie