No i zapomniałam rano o ważeniu.. mama tyle na głowie. Mam dziś wizytę Księdza po Kolędzie. I cały dom do ogarnięcia, nie wiedziałam, że tego jest aż tyle!! ... ale już się wzięłam za to więc już bliżej końca niż dalej.
Zjadłam śniadanie, ale nie dojadłam, bo bułka była za duża, zostawiłam połowę na drugie śniadanie.. więc ważenie było po śniadaniu..
1,3kg mniej !!!
Nawet cię cieszę ;) aaaa i znalazł się metr. Więc i dziś pomiary porobię, ale najpierw muszę ogarnąć domek i marudnego Konrada. I po komentuje u was później.
dytkosia
10 stycznia 2012, 12:59Gratuluję!!!!! Piękny spadek. My już po kolędzie z przygodami :)
ewela22.ewelina
9 stycznia 2012, 17:54no to pewnie jest mniej:D bo juz pół bułki wylądowąło w brzuszku!!! not o super gratulacje:*:)
Merry
9 stycznia 2012, 16:54Gratuluję, a jeśli chodzi o rybkę, to niestety idę na łatwizne i robię z fixa, ale zamiast śmietany daję jogurt naturalny.
odzawszegruba
9 stycznia 2012, 16:31Super, bardzo ładny spadek :)
maares
9 stycznia 2012, 16:15brawo!!! tak trzymaj i powodzenia z koleda, synkiem i porzadkami!
P.Mycha
9 stycznia 2012, 14:46Gratuluję wyniku!!!;))Oby tak dalej;))
emi629
9 stycznia 2012, 13:15Super, tylko pozazdrościć u mnie waga stoi hehe mam nadzieję, że niedługo coś się ruszy :):) Pozdrawiam
Antiko
9 stycznia 2012, 12:18Pieknie! Dumna z Ciebie jestem! Pieknie sie trzymasz, oby tak dalej a sukces murowany. Moj maly tez marudny-zeby ida :((
sQzmeee
9 stycznia 2012, 11:10gratulację mała ;) trzymaj tak dalej ;] buziaki ;p
Grazka19751
9 stycznia 2012, 10:56Gratuluję! :-) Chudniemy - wiosna tuż, tuż... ;-))
jaworek90
9 stycznia 2012, 10:51Jestem z Ciebie dumna kochana!!!! Mierz się mierz! Ucałuj K!
marlenka15
9 stycznia 2012, 10:42Gratuluję !! :) Świetnie ! Tak trzymaj ;))