Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 27


Wczoraj po pracy były dwa drineczki bo nocowałam u mamy i zjadłam trochę galaretki drobiowej, żałuję, ale byłam głodna.. Choroba coraz bardziej mnie rozkłada, ale muszę się trzymać, trzeba chodzić do pracy i zarabiać pieniążki.

Jutro ważenie a mierzenie zrobię we wtorek bo mam wolny dzień.
Chcę już zobaczyć czy są efekty..
a tak poza ty marzy mi się.....


:(:(:(:(:(:(:(
  • haneczka19011988

    haneczka19011988

    28 stycznia 2013, 10:25

    lepiej zrób sobie mega dobrą sałatkę owocową:-)

  • marchewkowa13

    marchewkowa13

    27 stycznia 2013, 16:00

    Hej schudłaś ponad 6 kg a to nie łatwe :). Na pewno widać efekty. Nie poddawaj się tylko do przodu :). Trzymaj się kochana i nie daj chorobie. U mnie pomogła polopiryna-S i gorąca herbata z cytryną litrami! :D