Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powroty i upadki


Witam  serdecznie  . Moje  drogie  sięgnęłam  dna.  Tłumacze  się   tym  że  nie palę . Ale  taka  jest  prawda  22 października  po 20 kilku latach  nałogowego  palenia  papierochów  2 paki dziennie  przywaliłam kolejne 20  kg. Jak  stanęłam na wadze  to  przeżyłam szok. Nie  widziałam tego   na  co dzień  Jedyny znak  to  że  zaczęły puchnąć mi nogi. Ale  wiecie  co  wymyśliłam  sobie  że  to  na pewno od  krążenia . Tysiące  powodów  urodziny  imieniny  i  cudowne  powiedzenie "od  jutra". Jeszcze  trochę  a  umarła bym . Nie  mogę się  schylać  boli  mnie kręgosłup . No  to  tyle  użalania  się  a  teraz  mineralna  proszę  i  do  boju. Czas na  zmiany:)

  • Dor-ka

    Dor-ka

    21 czerwca 2017, 16:55

    Po ponad 20 latach rzucić palenie. SZACUN!!!! Dla takiej fajterki zrzucić zbędne kilogramy to pikuś. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że Tobie się uda. Ode mnie masz całą zgrzewkę mineralnej :)