Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaczynam się odchudzać !


DZIEŃ 1 - Zaczynam odchudzanie ! 25.01.2015r. !

Dziś zjadłem:
I śniadanie: płatki(30g) z mlekiem(250ml) = 265 kcal

II Śniadanie : 4x jabłka = około 200 kcal
Obiad: Ryż (100g) z sosem pieczarkowym = około 500 kcal

Cały dzień = 965/1111kcal

Oby tak dalej !

PS. Mam nadzieję że wieczorem nic nie zjem :3 Trzymam kciuki.

  • GrubyArbuz

    GrubyArbuz

    27 stycznia 2015, 19:55

    Bardzo dziękujeeeeeeee za masę, rad itp. , ale nie pierwszy raz się odchudzam... kiedyś ważyłem o wiele więcej :P aż strach mówić ile... , także mam już jakieś doświadczenie jeśli chodzi o odchudzanie... podzieliłem je sobie na fazy i teraz chcę skończyć ostaniom fazę redukcji i osiągnąć wagę coś koło 70 kilogramów - tak żeby tłuszczyk zszedł :P (żeby nie był widoczny) może go być najwyżej od 12-17% w całym moim ciele (tak sobie postanowiłem) . Także jeszcze raz dziękuję. Życzę wszystkim powodzenia i trzymam kciuki !

  • Quatre

    Quatre

    26 stycznia 2015, 18:20

    Zwiększ ilość białka w swojej diecie, chyba chcesz jeszcze trochę urosnąć :). Spożywając 50 % dobowego zapotrzebowania strasznie zwalniasz sobie metabolizm, a co za tym idzie trudno będzie ci chudnąć. Pamiętaj też że kaloria kalorii nie równa. Staraj się jeść zdrową jak najmniej przetworzoną żywność. Białko przyspiesza spalanie, cukry utrudniają ten proces. Przede wszystkim jedz częściej żeby przyspieszyć metabolizm. O ćwiczeniach nie wspomnę :). Powodzenia :)

  • GrubyArbuz

    GrubyArbuz

    26 stycznia 2015, 18:05

    Dziękuję za słowa otuchy :3 Postanowiłem podnieść dzienne spożycie kalorii do 1111 kcal :3 Moje dzienne zapotrzebowanie to około 2065 kcal więc przy jedzeniu 1111 kcal/dziennie jestem na -954 kcal / dziennie co tygodniowo daję 6678 - a to jest około 1 kg czystego tłuszczu :3 Piję około 2 litry wody dziennie więc spokojnie :) Dodatkowo łykam suplementy z chromem :3

  • paula15011

    paula15011

    25 stycznia 2015, 13:28

    ło matko boska xD chyba zabłądziłeś bo 1000 kcal dla Ciebie to istna głodówka! lepiej zmień myślenie bo daleko z tym nie zajdziesz ;3 albo udasz się do dietetyka albo sam pogłębisz swoją wiedzę na temat racjonalnego i zdrowego odchudzania bo inaczej to za pół roku nie będziesz ważył 80kg a 100 ;)