Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Grzech i motywacja


Witajcie dziewczynki. Dziecię było w domu to i kompa mi okupowało, a z fona nie lubię robić wpisów, bo szybciej myślę niż piszę.Z fona was czytam i komentuję.

Dziś pracująca sobota i właśnie mam krótką przerwę.

Menu z ostatnich dni było grzeszne...

25.06

-owsianka

-drugiego śniadania brak

-zupa grzybowa

-udko(z  zupy) pomidor i truskawki

-jajecznica ze szczypiorkiem z jednego jajka i pomidor

A teraz grzechy 26.06:

-owsianka

-banan 

-dwa wafle ryżowe paprykowe

-i gwóźdź programu KFC i twister i kilka skrzydełek i szklanka pepsi.... wstyd... 

Było to w podróży, ale co to za wymówka?

27.06

-kanapka z kurczakiem

-rosół i szklanka maślanki (niezłe połączenie...)

-pierś duszona z warzywami-cebula, pieczarki, papryka

-i kawałek polskiej kiełbasy... żelki i drink caipirinha, mniamm

Treningi lecą jak dotychczas, czyli nadal nie dodałam siłowego, a brakuje mi go.

Znalazłam aplikację do zapisywania posiłków bez liczenia kalorii, po prostu do zrobienia krótkiej notatki w kalendarzu, nazywa się "what i eat" jest po polsku i bardzo prosta, dokładnie to o co mi chodziło.

Ostatnio ledwo poznałam koleżankę, w ciągu dwóch miesięcy schudła 14kg, specjalnie nie przyjeżdżała przez jakiś czas żeby zrobić lepsze wrażenie... udało jej się. A ja się zastanawiałam czy ona się czasem na coś nie obraziła, bo tylko telefonicznie się kontaktowałyśmy.... Jest dodatkowa motywacja...

Teraz mamy dodatkowy wspólny temat. Ona odchudzała się pierwszy raz w życiu.      Była u dietetyczki, nie ćwiczyła, czyli powinnyśmy się teraz uzupełnić :P

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    30 czerwca 2014, 08:59

    Gratulacje dla koleżanki ;)) Nawet mi ślinka nie poleciała jak przeczytałam o KFC :))

  • Agnes2602

    Agnes2602

    28 czerwca 2014, 19:26

    KFC wstydż się!!!!!!!!!!!Mam nadzieję że kola zero,chociaż.ha ha ha ja ostatnio wypijam tą zero jak mam napady głodu,choć nie wiem czemu bo jem w granicah 2000kcal ha ha.Ale ja to jestem przypadek ha ha,miłego wieczorku.

  • NaDukanie

    NaDukanie

    28 czerwca 2014, 18:55

    Co do wpisów to tez wole w komputerze ale nie mam kiedy sie zebrać bo pracuje po 6 dni w tygodniu i po 10h dziennie. Co do Twoich grzechów to nie tak zle skoro juz spalilas :)

  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    28 czerwca 2014, 17:50

    pięknie schudłaś!

  • wiosna1956

    wiosna1956

    28 czerwca 2014, 15:54

    najgorsza to ta szklanka pepsi ........ ale mi grzechy .....

  • kalina91

    kalina91

    28 czerwca 2014, 14:36

    e tam, przesadzasz ..jest ok, buziaki :)