Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierszy dzień reszty mojego życia


Witajcie ! 

Dziś odnowiłam swoją Vitalie, aby móc ponownie dzielić się z Wami moimi sucesami, jak również uczestniczyć w Waszym osiąganiu sukcesów. Na diecie jestem dopiero od kilku dni, no ale każdy przecież kiedyś zaczynał. Przeszłam na dite wraz z moim chłopakiem więc jest nam o wiele łatwiej, ponieważ mamy wspólny cel. 

Nieprawdopodomne jest to jak nastawienie się zmienia kiedy zaczynasz robić coś dla siebie. Wystarczyło kilka dni zdrowego odżywiania, a ja już czuje się lepiej. Nie fizycznie tylko psychicznie, że robie coś dla siebie. 

Jeśli chodzi o taki plan żywieniowy to oczywiscie 5 posiłków dziennie 3 litry wody. Ćwiczeń jeszcze nie wprowadziłam. W przyszłym tygodniu się przeprowadzam dlatego teraz całe dnie się pakuje i trochę ruchu jest :D Myśle, że juz od poniedziałku zaczne wprowadzać ruch. Biorąc pod uwagę, że wcześniej moja aktywność ograniczała się do zera zaczne od: rannego godzinnego spaceru z psem, godziny ćwiczen i wieczorem godziny na rowerku. Co o tym sądzicie? 

Fajnie do Was wrócić :D :)