Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trzymamy zasady ;)


Moje starsze dziecko wpadło z rana z informacja, że teraz natychmiast mam jej kupić jeża i koniec...jeża?? jejkus skąd ona bierze te pomysły . Ale tak czy owak w ten o to sposób intensywnie pobudziła mnie do życia i sciągła z wyrka . Teraz popijam kawkę (wiem wiem nie powinno się kawy pić przy dietach - gdzieś tak wyczytałam ) bez niej bym umarła chyba .  I kozystam iz moja młodsza pociecha  spokojnie zajęła się sobbą :) Ohhh kocham macierzyństwo ....... Ale nie zabczając z tematu diety  dzisiaj nie mam już w planach żadnych "grzeszków" kulinarnych;) 

Dodam fotkę mojego wczorajszego obiadku tak jak  obiecałam wczoraj (wczoraj nie małam juz wieczorem czasu na dodanie ) 

Porcja wydaje się przeraźliwie duża ale..... ale mój talerz zawsze jest na dwie osoby jem ja i moja młodsza córcia ponieważ nie lubi ona jesć samotnie i sama :) podjada ode mnie (wsumie zjada większość - gdzie to mieści ? nie wiem ) ...
Przepraszam za jakość zdjęcia ale robiony telefonem a w kuchni mam ciulowe światło :(
A to ja ;) razem ze wszystkim co mi się odłożyło po zimie i nie tylko   Obok mnie idzie moją starsza Córcia . Chciałam tylko dodać, że jestem strasznie nie fotogeniczna co zreszta widać :)


  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    25 kwietnia 2013, 16:16

    Czyżby droga obok Orlenu ? :-))) Fajna trasa na spacerki i na rolki -sprawdzona :-)

  • cciszaa

    cciszaa

    18 kwietnia 2013, 09:27

    Jeża? ;-) a to Ci pomysł dopiero..A ja się już tak doczekać nie mogę jak mój Szkrab mały zacznie mówić :) Apropo zdjęcia, masz super predyspozycje do zgrabnej, filigranowej sylwetki ! :)

  • kamonii

    kamonii

    18 kwietnia 2013, 09:03

    moja znajoma ma jeża :) słodziak ;D ale podobno potrafi być zlośliwy

  • ita1987

    ita1987

    18 kwietnia 2013, 09:01

    Jeża?! ;-) hi hi hi.... Mój ostatnio chciał węża! Skąd oni biorą te zwierzaki?! Z bajek czy lasu?! ;-) pozdrawiam gorąco ;-)