Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dopiero teraz


Jestem tu od miesiąca, a dopiero teraz pomyślałam, żeby napisać coś w pamiętniku.

Nie jestem w tym dobra, ale może jak zacznę w miarę regularnie tu pisać to prędzej sobie poradzę.. no niestety mam chwile zwątpienia, przychodzą myśli, że jednak to bez sensu, po co zaczynam jak i tak nic z tego nie wyjdzie. Jednak za chwile jest myśl, że fajnie by było pokazać innym - udało się!

tak, to byłoby piękne pokazać wreszcie prawdziwą siebie... ja lubię tańczyć, lubię być seksowna, lubię się ubrać w obcisłą koszulkę .. a raczej lubiłam. Teraz o tym nie mam mowy by bym się tylko ośmieszyła.

No właśnie, mogę się tylko prać po głowie... patrzę teraz na zdjęcia z liceum - i co?! byłam szczupła aaaaa! ... a cały czas myślałam, że byłam gruba a miałam rozmiar 40 .. 

Teraz (tzn. w lipcu będzie 2 lata) pojawiły się moje ukochane dwa bąbelki :) w ciaży wiadomo tyje się bo i dzieci rosną i w ogóle, ale szok po ciąży byłam szczuplejsza jak przed :D oj ze jak się wtedy nie wzięłam za siebie, żeby to utrzymać. Zaczeło się, nieregularne jedzenie, brak ruchu, nerwy i tak o to dobiłam 90kg.

nie poddajemy się jeszcze może być 60kg :D na każdy sukces trzeba pracować i zbliżać się do niego małymi kroczkami .. jak coś jest za szybko to i szybko można to stracić ;) 

  • Mooojemarzenie

    Mooojemarzenie

    1 listopada 2017, 00:30

    Powodzenia :)

  • Anka0511

    Anka0511

    3 lipca 2017, 23:03

    Czeka cie sporo pracy ale wierze ze dasz rade!!! Beda wzloty i upadki ale nie poddawaj sie!!! Trzymam kciuki i powodzenia!!!!