późno poszłam spać.... i późno wstałam tak więc zaczęłam od drugiego śniadanka...
12.30
2 parówki drobiowe z musztardą
bcaa, scorch
15.30
makaron razowy penne z sosem pieczarkowym i odrobiną tartego sera light
16.00 scorch
16.30 siłownia, bcaa
18.30 bcaa, białko
banan i kawałek placka z fasoli. kawusia z mleczkiem i słodzikiem
20.30
2 jajka sadzone
tak więc dzisiaj grzecznie.... dietka utrzymana.... zero wykroczeń i nawet ilość oki....
ćwiczenia również dzisiaj były tak więc dzień godny powtórzenia hihi