Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
menu na weekend


  • CookiesCake

    CookiesCake

    19 stycznia 2017, 15:49

    Rzeczywiście codziennie to samo.. mi osobiście nie przeszkadza, ale myślę że od czasu do czasu trzeba coś zmienić ;)

  • angelisia69

    angelisia69

    19 stycznia 2017, 14:37

    nie nudzi cie monotonnia?ja bym chyba juz w niedziele nie wstala,zeby nie musiec jesc tego samego :P

    • heard

      heard

      22 stycznia 2017, 10:32

      to co tutaj wrzucam to tylko "szkic" tak zeby zaplanowac zakupy w sumie i mniej wiecej wiedziec co gotowac. W praktyce wychodzi inaczej.. wczoraj np. (sb) ja na sniadanie zjadlam omleta z feta i pomidorem a potem mialam duzo nauki wiec nie chcialo mi sie co chwila latac do kuchni i jedzeie robic wiec jadlam jakies chrupki ala kukurydziane,a potem ten sos pomidorowy z makaronem... naleśniki wycialy kompletnie z jadlospisu bo stwierdzilam ze za duzo jajek bedzie, nie nalezy wiec traktowac tego 1:1 :)