Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Raport 1.


Hej laski, grubaski i drodzy panowie!
*
Po tak beznadziejnym wejściu nie liczę na powitanie oklaskami. Ale na oklaski będzie jeszcze czas! Za 10 kg! Daję sobie czas do końca wakacji, potem pewnie będę kontynuowała odchudzanie.
*
Grubaski! Pora spiąć sexowne tyłeczki i wziąć się do roboty! BO KTO BĘDZIE SZCZUPŁY I SEXOWNY JAK NIE MY!
*
Zawaliłam już zbyt wiele razy! W rok szkolny 2013/14 mam zamiar wtargnąć z impetem. Otworzyć się przed klasą. Teraz jest nie możliwe- jestem zakompleksiona, zmęczona, niechętna. Ale to się zmieni. bo mam zamiar zadbać nie tylko o ciało.
*
KAŻDA Z NAS JEST NAJPIĘKNIEJSZA POD SŁOŃCEM, jeśli tylko się zaakceptuje! Doskonalenie się i samoakceptacja to jest to! Mi jest trudno zaakceptować swoje ciało, swoja wrażliwość i wredność, ale uda mi się w końcu nie jestem taka zła ;)

MYŚLMY POZYTYWNIE!