Dzisiaj poranne ważenie po tygodniu diety i bardzo pozytywne zaskoczenie - 4, 3 kg ! Cudownie się czuję, chociaż nadal długa droga przede mną. No ale taki stopień otyłości jaki osiągnęłam pretenduje do dużych spadków o ile uczciwie trzyma się dietę. Dzisiaj nie mam cateringu, więc sama szykuję posiłki, liczę, mierzę, ważę. Mój plan żywieniowy na dzisiaj:
1. jajecznica z dwóch jaj na maśle + pomidor + kromka wasa
2. płatki ryżowe na mleku - zupa mleczna
3. pierś z indyka pieczona, kasza gryczana biała, mizeria
4. serek bieluch naturalny 150 g + świeże ogórki
5. sałatka warzywna z pieczonym indykiem
Uśmiecham się pięknie do siebie i lecę z tematem dalej !
Ta-Zuza
27 sierpnia 2019, 22:36Super wynik!
nika2015
27 sierpnia 2019, 20:26Pewnie ze tak. Kazdy z nas ma inny organizm, kazdy siebie zna najlepiej. Nie ma co myslec co bedzie, póki waga spada jest ok😀💪 Trzymam kciuki✊
nika2015
27 sierpnia 2019, 16:42Gratulacje. Taki spadek cieszy, ale co potem?Czy organizm nie zastopuje. Dalsze ciecie kalorii? Ja zaczynalam majac 104kg. Moj plan byl 1900, teraz 1800. Po miesiącu spadło 5 kg, bez cwiczen na razie. A teraz jestem na urlopie😉 W kazdym razie niech spada w takim tempie jak najdluzej. W sumie kazdy z nas ma inny organizm. 😀
Hellada_2019
27 sierpnia 2019, 17:55Wiesz, nie myślę co będzie, robie swoje i już. Jem dziennie 1500 kcl które dostaje w pudełkach (catering) do tego codziennie wypijam filiżankę mleka, czarną herbatę z łyżeczką cukru i sezonowe warzywo pomidor lub ogórek, sądzę że tak naprawdę to będzie około 1700 kcl
Magdzior1985
25 sierpnia 2019, 22:52Bardzo mi przykro, ze musze to napisac, bo spadek zacny, jednak jesz duzo za mało dla swoich parametrów, twoja podstawowa przemiana materii to prawue 1900 kcal i nie powinnas jesc ponizej tego. Obecnie jestes niestety na glodowce. Nie weim czy masz ruch, ale przy braku ruchu spokojnie spalasz cos kolo 2300 wiec powinnas zwiekszyc kalorycznosc tego co jesz, bo nadejdzie dzien kiedy rzucisz sie na jedzenie. jestem sporo nizsza, sporo mniejsza, a jem srednio 1700 kcal. Gratuluje jednak wytrwalosci, ze wzrostem kalorii waga dalej bedzie spadac, trzymam kciuki.
Hellada_2019
26 sierpnia 2019, 07:48Tak wszyscy mówią, ale ja nie jestem głodna, czuję się świetnie i sama jestem zadziwiona tą sytuacją. Może fakt że mam siedzącą pracę i nie wiele się ruszam ma znaczenie, no i fakt że mam już swoje lata, nie potrzebuję już tyle kcl co 20 czy 30 - latka. W każdym bądź razie sama siebie obserwuje i zadziwiam :) Zobaczymy jak dalej się to rozwinie. Pozdrawiam cieplutko
poszukujaca
25 sierpnia 2019, 21:53Gratuluje! Dobilam do 120kg masakra Od wczoraj ograniczyłam nocne żarcie po 19.30 Docelowo bede do 19 I od jutra bede liczyć kalorie od 1500 do 1800 Docelowo 1500 kal Bede tu zaglądać :)
dorotamala02
25 sierpnia 2019, 14:49Masz troszkę tego balastu ale pięknie działasz i zrzucić 4,3 kg to wspaniała sprawa,super.Wspominam od razu jak mnie spadała kiedyś waga jak miałam sporo kilogramów a teraz walczę o każdy gram,ale nic nie jest dane na zawsze,więc walcz,trzymam kciuki:)))
Hellada_2019
25 sierpnia 2019, 15:38Fakt, zapuściłam się niemiłosiernie, ale ważne że się ogarnęłam i wzięłam za siebie, lepiej późno niż wcale. Pozdrawiam cieplutko :)
Magnolia_
25 sierpnia 2019, 10:53Piękny spadek, gratulacje! :)
Hellada_2019
25 sierpnia 2019, 13:47Sama jestem w szoku, że aż tyle ! :) Jeszcze długa droga przede mną ale już się cieszę na czekające mnie kolejne spadki ! :) Oby samodyscypliny nie zabrakło :)
Laurka1980
25 sierpnia 2019, 09:44Komentarz został usunięty
Laurka1980
25 sierpnia 2019, 09:44Gratulacje!
Hellada_2019
25 sierpnia 2019, 13:45Dziękuję i pozdrawiam :)
Ja-Mysza
25 sierpnia 2019, 09:28Powodzenia
Hellada_2019
25 sierpnia 2019, 13:45Dziękuję i Tobie również, trzymaj się ! :)