Witajcie!
Wracam do Was. Wyłączyłam się stąd bo miałam matury i bardzo mało czasu ale teraz to już tylko z górki! Wracam też ze spadkiem -1kg. Nie wiem czy to przez stres czy przez to, że ciagle ćwiczę i nie daję za wygraną. Zauważyłam, że tydzien waga sie trzymała i nagle w dwa dni po pół kg w dół, także progres!
MEL B JUŻ PONAD 2 MIESIĄCE ZE MNĄ. POLECAM.
Na koniec wrzucę Wam jakąś obecną fotke. Naprawde jest zmiana.
Dzisiaj już jestem strasznie zmęczona. Ostatnia ustna matura - zaliczona + rower 20km.
P.S: NIC SAMO SIĘ NIE ZROBI! TRZEBA O SIEBIE WALCZYĆ!
delgado86
16 maja 2013, 20:13Już jesteś szczuplutka :-) Oby tak dalej! No i trzymam dalej kciuki za maturę ;-)
AniaG.
16 maja 2013, 12:09Też mam zamiar wziąć się porządnie za to Mel B, a nie jak ja to ćwiczę od czasu do czasu. Świetna figurka, zazdroszczę ;]
nulla87
16 maja 2013, 06:50a jaka mel b robisz ? :) gratuluje zaliczenia maturki ! :*