Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Małe podsumowanie tyg;]


Jutro rest w ćwiczeniach ;) trzeba nabrać sił na kolejne 6 dni pracy ;]

Podsumowanie pierwszych sześciu dni : 

- zalety :

- dużo wody - codziennie 2 l

- codziennie ćwiczenia

- codziennie ok 2000 kcal

- 0.5 kg mniej na wadze ;];];]  

Pomiar cm dodam we wtorek ranem ;] Kolejne pomiary będę podawać co 2 tyg ;]

To teraz wady :

- codziennie coś słodkiego :( w sensie jakiś słodycz...ehhh przyznam że mam z tym duży problem...:( Dobrze że przynajmniej na wadze i tak coś zleciało...ale jeśli o słodycze chodzi to mi w odchudzaniu tak strasznie nie przeszkadzają tylko chodzi o to, że mam świadomość, że się od nich uzależniłam i to mnie boli ...dlatego chciałabym jakoś z tym powalczyć...bo od razu lepsza cera i ogólnie człowiek chyba bardziej obudzony jest jak nie je codziennie słodyczy ... 

Także, ta jedna wada się znalazła a poza tym wszystko ok :)

Postaram się co drugi dzień nie jeść słodyczy potem co 3 co 4 itd aż będę mogła spokojnie , bez wyrzutów zjeść raz czy dwa razy coś słodkiego w tyg ;)))

  • new_balance

    new_balance

    5 lipca 2015, 08:08

    Jest sezon na owoce, więc można glukozę zamienić na fruktozę ;) Powodzenia !

  • JosDiary

    JosDiary

    4 lipca 2015, 22:22

    Po woli ograniczac trzeba:) moja kolezanka schudla 15kg jedzac codziennie mikyway:) ale zadnych innych slodyczy!! Zalezy co ci pasuje!!

  • Matylda01072015

    Matylda01072015

    4 lipca 2015, 20:20

    Ach, ja też walczę ze słodyczami, to moja zmora... Powodzenia dalej ;)